Ech, straszna próżność się wdziera ostatnio w moją codzienność. To chyba kwestia jesieni, opalenizna schodzi, skora wysycha, wszystko szare i aż chciałoby się dodać sobie trochę koloru i blasku. Postanowiłam wziąć więc udział w kilku candy kosmetycznych.
Pierwszym z nich, z bardzo atrakcyjnymi nagrodami jest candy na blogu ArtLook4U, na który Was również zapraszam:) Oto link:
Artlook4u - Pinky Giweaway
niedziela, 30 października 2011
poniedziałek, 24 października 2011
Jesienny piórniczek
Szybko zrobiłam w wolnej chwili mały piórniczek/etui na dwa długopisy :) Jesienny, zarówno kolorystycznie jak i ze względu na miękki filc, z którego jest wykonany - przypomina mi ciepły kocyk, hihi:)
Bardzo mnie zaskoczyło tak wielkie zainteresowanie moim candy! Cieszę się strasznie i już nie mogę się doczekać 31go! To już za tydzień!!!
wtorek, 4 października 2011
Faliście raz jeszcze:)
Tak mi się ta tektura falista spodobała, że powstała z niej kolejna kartka, tym razem w tonacji jesiennej.
Muszę powiedzieć, że wcale się nie martwię nadejściem jesieni, może dlatego, że rozpoczyna się wyjątkowo pięknie: kolorowe liście sypią się z drzew w blasku słońca, niesione wiatrem, a nad nimi pędzi dynamiczne i równie barwne niebo. A to wszystko jakby śpiewa razem z Florence and the Machine, które uwielbiam i które idealnie pasuje mi do tej jesiennej scenerii. A już 31 października (tego samego dnia co finał naszego candy) wychodzi nowy album!!!
Obiecałam zdradzać Wam w kolejnych postach kolejne składniki mojego candy, ale zrobił mi się z tym mały problem. Otóż przydasie, które przeznaczyłam na cukierki są w Polsce, a ja jak zapewne niektóre wiecie mieszkam w Danii. Odwiedziwszy ojczyznę porobiłam im zdjęcia i zostawiłam w domku rodzinnym, by wysłać przy następnej wizycie do osoby, która je wygra. Niestety zdjęcia potem niechcący mi się skasowały... Przepraszam Was i mam nadzieję, że candy- niespodzianka równie Wam się spodoba.
Subskrybuj:
Posty (Atom)