Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnia. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 13 grudnia 2011

Swieta, Swieta , Swieta:)

Lubie Świętą i już z niecierpliwością na nie czekam. Jak zwykle tak i w tym roku święta spędzamy w Polsce w gronie rodziny i przyjaciół. Zaraz po Bożym Narodzeniu uciekamy dalej na północ, do naszego Lipowego Siedliska. W tym roku uzbiera się nieco większa ekipa naszych przyjaciół, którzy zdecydowali się do nas dołączyć by wspólnie powitać Nowy Rok. Także Szykuje się niezła zabawa:):):) Poki co czekam i rozkoszuje się przedświąteczna atmosfera.W tym roku wykonałam jak na razie niewiele świątecznych dekoracji, mam nadzieje ze uda mi się nadrobić zaległości, hmm.... zobaczymy. 
Tak wygląda mój tegoroczny  adwentowy stroik. Przemalowałam również świąteczne lampki, były czerwone, myślę ze w czerni prezentują się lepiej, bynajmniej korzystniej pasują do czarno-białej kuchni.














Ostatnio znowu sporo szyłam. Najbardziej zadowolona jestem z kalendarza adwentowego, w postaci lali, która ma około 150 cm. długości.













życzę wszystkim miłego dnia i do usłyszenia!!!!

czwartek, 31 marca 2011

Male zmiany


W ostatnim poście pisałam o szykujących się zmianach, dotyczących naszego mieszkanka. Zaczęłam od kuchni. Choć mala to bardzo ja lubię. Przed prawie trzema latami sprawiłam sobie do niej nowe mebelki i bardzo się ciesze ze zdecydowałam się wówczas na kolor biały. Biel pasuje do wszystkiego i za pomocą nowych dodatków kolorystycznych kuchnia jest prawie nie do poznania. Przed metamorfoza dominował kolor czerwony. Teraz elegancki czarno-biały. Oto efekty mojej pracy.


















Pomalowałam stary chlebak, tak wyglądał przed:


Uszyłam serwetkę i zaslonke:

Zrobiłam wieszaczek na pierdoły, tylko haczyki muszę przykrycie i już będzie wisiał sobie nad stołem



O tu moja zaangażowana  pomocnica:



Pomysłów w głowie mnóstwo, także powolutku będę je realizować. W najbliższym czasie chce pomalować tez przedpokój. Właściwie chciałam zabrać się za niego w ten weekend ale pogada ma być u nas piękna także sobie odpuszczę. Po głowie chodzi mi jakaś sesja w plenerze, zobaczymy co to z tego wyjdzie....

Pozdrawiam was serdecznie i życzę pięknego, słonecznego weekendu!!!!!