Lato w spodniach bleu

     

         Na krótkim urlopie odwiedziłam dwie urocze dziewczynki . Jakież było moje zdziwienie gdy starsza powiedziała : ciociu zrobisz mi spodnie dla lalki . Dobra ale dlaczego spodnie? Wiesz sukienek mamy dużo , a spodni wcale . Na potwierdzenie swoich słów przyniosła piękną kolekcję zakupionych sukienek  . Ok  mówisz spodnie ,będą spodnie , może jakiś ulubiony kolor ?  Niebieskie ciociu zrób niebieskie , Ale wiesz ciociu  Basia  też by chciała spodnie . I jak tu nie spełnić prośby takiej troszczącej się o siostrę Kasi .

                                        Chcesz niebieskie proszę bardzo , są niebieskie .

                  Do spodni powstała niebiesko- beżowa bluzeczka .....

                                       ..........oraz sweterek  

                              i drugie dłuższe spodnie kolorystyczne zgodne z bluzeczką  .

    Spodnie już są teraz tylko trzeba dorobić do nich bluzeczki . Ale o tym będzie następnym razem .

        Projekt    34/52                 

Słońce, woda, plaża.........

   Ciepło dokucza każdemu , najlepiej wskoczyć w strój kąpielowy i spędzić ten upalny czas nad wodą .Tak też zrobiły trzy koleżanki .

                                   Stroje , maty plażowe i jazda nad wodę .

                           O jak przyjemnie popluskać się w chłodnej wodzie .

                              

                                   A kto ma dość wody może się poopalać .

                                 Dziewczyny zróbcie i dla mnie miejsce .

O jak fajnie cieplutko .

No to o czym teraz będziemy rozmawiać , może która fajną książkę przeczytała .... 

                                     Nie przeszkadzajcie mi opalam się .

              Dzień minął . Wypoczęte opalone możemy wracać do domu .

A jutro pojedziemy na plażę .

Zdjęć dużo bo chyba największą frajdę sprawia mi robienie fotek .

 Projekt 33/52

Małe, większe, największe

    Przyszedł czas na lilie te wczesne już pokazały swoje piękno , inne ukazują je powoli . Zadziwiają mnie niezmiernie swoją różnorodnością  barw czy wielkości kwiatów .
Kiedyś były w naszych ogrodach wyłącznie lilie tygrysie .

                           Nie podsiadam różowej - trzeba będzie się rozejrzeć w sklepie.

   Teraz mamy całą różnorodność odmian lilii . W moim ogródku najwcześniej pokazały swoje kolory lilie niskie .....

 

 

 

                                 

            

        ........i te wyższe     

       

                         

                                               
                                                                     Teraz królują ..........

                              ............... oraz lilie orientalne .

                             Oraz najpiękniejsze lilie drzewiaste .

Drzewiasta biała jest najwyższa , dwukolorowe mają niesamowity zapach , a żółte posiadają olbrzymie kwiaty do 29 cm .
    To jeszcze nie wszystkie z moich okazów jeszcze kilka pokaże swoją urodę dużo później , żebym mogła dłużej cieszyć się ich pięknem .

Wystrojona Evi

     W przerwie pomiędzy strojami dla Barbie dla oddechu chwyciłam za Evi . Nie wiem jak to jest ale dzieci zaraz po różowym kolorze wybierają niebieski . Przynajmniej tak jest z dziewczynkami u mnie . Dlatego też powstała druga wersja " spokojnej elegancji " .

                                  Tym razem nazwałam strój "uśmiechnięta chmurka "

    Jak prawie w każdej sukieneczce dla Evi u góry jest gumka co pozwala na swobodne ubieranie laleczki .  Duży kapelusz dopełnia strój .

 

  Kolejna kreacja oczywiście musiała być różowa .To "Śliwka w kompocie " - chyba tęsknie za śliwkami .

                                Siateczkowa szeroka sukieneczka z torebką i kapeluszem .

                

 Projekt  32/52