Witam Was wszystkich ostatni raz w 2024 roku!
Jako że maluszków nie było, dziewczynki podrosły i bawią się lalkami. To nie mogło zabraknąć posłanek do łóżka lalek.
No i oczywiście musiały być ubranka. Chusty, bolerka, peleryny, swetry, sukienki wszystko tworzyłam, o co prosiły małe Księżniczki.
Dla Barbie i większych lalek szybko wyskakują mi stroje z drutów. Pomysłów na następne kreacje mam całe mnóstwo. W mijającym roku nie robiłam tylko sukieneczek dla najmniejszych 11 cm laleczek Evi, czas to nadrobić.
W ubiegłym roku często pomykałam w czytelniczy czas. Unieruchomiona ręka, czy inne niedogodności pozwalały mi tylko na czytanie, czytanie, czytanie. Pozycji książkowych poznałam dużo, ale w przeciwieństwie do innych lat, teraz chwytałam za komedię kryminalną. Odkryłam też Lucindę Riley i jej sagę Siedem Sióstr.
Przeczytanych pozycji 107.
Mniej lub bardziej znani!
W podziękowaniu za wspaniałą paczkę specjalne życzenia przesyłam Magdalence z bloga Zacisze Lenki . Teraz już mogę tworzyć męskie swetry. Moja modelka z tamtego wieku/ciałko 1966r, a głowa 1990/ otrzymała towarzystwo współczesnego Kena. Magdalenko - Lenko dziękuję robienie stroju dla Faceta to dla mnie nowe wyzwanie!
Wam wszystkim życzę dużo, dużo zdrowia, wszelkiej pomyślności i oby każdy dzień 2025 roku przynosił radość i zadowolenie!