Syrop 'szarlotkowy'

Jabłkowy syrop świetnie pasuje jako dodatek do pancakes, naleśników czy owsianek.

Można go także używać do zrobienia szarlotkowej kawy à la Starbucks - ale tylko jeśli użyjemy dodatkowej porcji cukru i zrobimy naprawdę słodki syrop, w innym wypadku kwaskowatość jabłek będzie  źle komponować się z kawą.

SKŁADNIKI: 

4 łyżki przecieru jabłkowego 
6 łyżek cukru trzcinowego  
150 ml soku jabłkowego
1/2 łyżeczki cynamonu
1 łyżka ekstraktu waniliowego

SPOSÓB WYKONANIA:

Do rondelka (najlepiej ze stali nierdzewnej) wlać sok jabłkowy, dodać cukier i przecier jabłkowy. Zagotować. Zmniejszyć ogień, dodać cynamon i gotować, mieszając od czasu do czasu, aż syrop zgęstnieje - około 25 minut. Do syropu dodać ekstrakt waniliowy, wymieszać.
Gotowy syrop przelać do szklanego naczynia, przechowywać w lodówce.

Pomarańczowo-imbirowe biscotti

Ciasteczka te mają różną nazwę: cantucci, cantuccini, carquinyolis. W Polsce najbardziej jednak są znane pod nazwą biscotti. Piecze się je dwukrotnie, przez co są twarde i bardzo chrupiące. Najlepiej smakują moczone w kawie :)

SKŁADNIKI: 

3 jajka
3/4 szklanki cukru trzcinowego
2 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
skórka starta z jednej pomarańczy
2 cm startego świeżego imbiru
120 g migdałów (mogą być ze skórką)

SPOSÓB WYKONANIA:

Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę (minimum 5 minut). Do otrzymanej masy dodać starty imbir i otartą skórkę z pomarańczy. Następnie, ciągle mieszając (w robocie na wolnych obrotach) dodać jedną szklankę mąki wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz posiekane migdały. Po dokładnym wmieszaniu migdałów dodawać partiami drugą szklankę mąki. Ciasto powinno być gęste, ale lekko lepiące się.

Piekarnik nastawić na 170°C.
Ciasto podzielić na dwie części i z każdej uformować lekko spłaszczony wałek (o przekroju przeciętnej bułki paryskiej). Wałki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 25 minut, aż do zarumienienia się ciasta.

Ciasto lekko przestudzić, następnie pokroić na kromeczki o grubości 0,8-1 cm i ponownie ułożyć je na blasze. Przewracając piec z każdej strony przez 8 minut.

Jesienne tosty francuskie z orzechami laskowymi

Tosty francuskie to świetny pomysł na ciepłe śniadanie. Zrobione na słodko 

są dobrym dodatkiem do porannej kawy i skutecznie odganiają jesienną chandrę. 

Dla nich warto wstać 10 minut wcześniej :) Na dobry początek dnia!

SKŁADNIKI: 

2 kromki chleba tostowego
garść orzechów laskowych
1/2 szklanki mleka
1 duże jajko
1 łyżka cukru trzcinowego
1/3 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
trochę startej gałki muszkatołowej
olej do smażenia

SPOSÓB WYKONANIA:

Mleko leciutko podgrzać i rozpuścić w nim brązowy cukier. Orzechy lasowe rozłupać, drobno posiekać. Do mleka wbić jajko i dodać przyprawy, roztrzepać. Kromki chleba tostowego nasączać w przygotowanej mieszaninie, obtaczać w orzechach i smażyć na rozgrzanej patelni na złoty kolor.

Waniliowa tarta sernikowa z borówką amerykańską

Czy to sernik, czy to tarta, można zapytać. Tak zwane "dwa w jednym" :)
Bardzo szybkie ciasto, które właściwie robi się samo. Z pysznymi 
owocami zanurzonymi w waniliowej masie serowej. 
Smacznego!

SKŁADNIKI: 

Ciasto:
250g mąki pszennej
szczypta soli
120g masła
2 jajka
3/4 szklanki zimnej wody

Masa serowa:
250g mielonego waniliowego twarogu*
250g kwaśnej śmietany 18%
100g mleka waniliowego*
120g cukru-pudru
2 jajka
3 łyżeczki skrobi ziemniaczanej
1 łyżeczka mąki pszennej
250g borówki amerykańskiej

*ser i mleko nie muszą być koniecznie waniliowe, zamiast tego można dodać do masy 1 łyżkę ekstraktu waniliowego

SPOSÓB WYKONANIA:

Przygotować ciasto: mąkę przesiać z solą, dodać jajko i masło, rozetrzeć do uzyskania 'okruszków'. Następnie dodać zimną wodę i szybko zagnieść ciasto. Uformować je w kulkę, owinąć folią do żywności i wstawić do lodówki na godzinę.

W tym czasie przygotować masę serową: do sera, śmietany i mleka wbić jajka, dodać sypkie składniki, zmiksować wszystko razem.

Dobrze schłodzone ciasto rozwałkować i wyłożyć nim dokładnie blachę, dociskając do brzegów. Rozgrzać piekarnik do 190°C. Ciasto nakłuć widelcem, przykryć papierem i wsypać fasolę/groch. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 10 minut.

Na podpieczone ciasto wysypać owoce, następnie wylać na nie masę serową. Piec w temperaturze 180°C aż do stężenia masy (około 25 minut).

  

The Versatile Blogger Avard

Już od jakiegoś czasu widziałam przemykające się na innych blogach nominacje do The Versatile Blogger Award. Patrzyłam, najpierw z pewnym niedowierzaniem, pytając siebie "To jakiś łańcuszek???". Potem z zachwytem i, nie oszukujmy się, małym ukłuciem zazdrości na kolejne piękne, apetyczne i pachnące blogi wytypowane do nagrody. Czule głaszcząc przez ekran komputera mój malutki Kulinarny Domek pocieszałam się, że kiedyś też zapracuję na takie wyróżnienie... Okazało się, że "kiedyś" przyszło dużo szybciej, niż się spodziewałam! Wielką niespodzianką była nominacja mojego bloga przez:
Jagodę z Pass the Food,
Anię z Krainy rozkoszy podniebienia oraz
Gosię z Kawy z pianką.
Dziękuję bardzo za to wyróżnienie, gotowanie to moja pasja i cieszę się, że najwidoczniej zdołałam trochę jej przekazać :)

Na początek - najważniejsze - zasady zabawy:

    Umieszczenie nagrody na swoim blogu.
    Podziękowanie za nominację.
    Napisanie 7 faktów o sobie.
    Wytypowanie kolejnych 15 blogów.
    Poinformowanie wytypowanych blogerów o nominacji.

Teraz rzecz chyba najtrudniejsza - które blogi wybrać. Tylko 15??? Nominowanych poinformuję w najbliższym czasie :)
Zjedz ze smakiem
Potrawy półgodzinne
Smakowite Dania
Kraina Rozkoszy Podniebienia...
Gotuję i zjadam
Zuziu, ugotuj mi obiad
...z jedzeniem jest jak z seksem
SmaKokosa
Małżeństwo od kuchni
Kulinarne fochy Gochy
Wegańskie Jedzonko
Make love in the kitchen
Brulion z przepisami
Warsztat smaku
Moni w kuchni

I przyszedł czas na wyjawienie 7 faktów o sobie:

1. Prawdopodobnie oglądam i emocjonalnie angażuję się w za wiele seriali, by było to całkowicie zdrowe ;)
2.  Nie mogłabym żyć bez książek...
3. W moim domowym zwierzyńcu posiadam węża. Ma na imię Ictus i ma prawie 6 lat.
4. Uwielbiam eksperymentować w kuchni. To znaczy wrzucać co mam pod ręką ufając intuicji i patrzeć co mi z tego wyjdzie... (lub nie)
5. Jesień to moja ulubiona pora roku!
6. Jestem alergiczką i niestety nie mogę jeść całkiem sporej ilości produktów.
7. Oprócz gotowania zajmuję się także dekupażem. 

Korzenny syrop z dyni do kawy à la Starbucks

Wprawdzie nie mamy jeszcze jesieni astronomicznej, 
ale czuć w powietrzu, że jest już tuż-tuż. Jesień zawsze kojarzy mi się z 
korzennymi przyprawami i ogrzewaniem dłoni na kubku kawy. Dzisiaj przepis łączący 
te dwie rzeczy - korzenny syrop dyniowy, którego używam do przyrządzenia 
prawdziwie jesiennej latte. 
Przepis zainspirowała Starbucks'owa Pumpkin Spice Latte.

Purée z dyni można także zastąpić np. przecierem jabłkowym, za pomocą którego 
można stworzyć drugą jesienną - 'szarlotkową' - kawę.
 

SKŁADNIKI: 

3 łyżki purée z dyni (świeżego lub ze słoika/mrożonego)*
4 łyżki cukru
60 ml golden syrup'u (przepis na niego tutaj)
40 ml wody
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
1/4 łyżeczki goździków
1/4 łyżeczki mielonego imbiru

* purée z dyni otrzymuje się rozdrabniając upieczoną w piekarniku dynię

SPOSÓB WYKONANIA:

Do rondelka (najlepiej ze stali nierdzewnej) wlać wodę, dodać cukier, purée z dyni, golden syrup i zagotować. Zmniejszyć ogień, dodać przyprawy i gotować, mieszając od czasu do czasu, aż syrop zgęstnieje i zacznie 'oklejać' zamoczoną w nim łyżeczkę - około 15 minut. Do syropu dodać ekstrakt waniliowy, wymieszać.
Gotowy syrop przelać do szklanego naczynia, przechowywać w lodówce.

ABY ZROBIĆ KORZENNO-DYNIOWĄ LATTE:

2-3 łyżeczki syropu rozpuścić w szklance gorącego mleka, spienić. W kubku przygotować ulubioną kawę, dolewając wodę tylko do połowy wysokości. Uzupełnić mlekiem, na wierzch wycisnąć bitą śmietanę, posypać cynamonem.

Podane proporcje wypracowałam sama, a piję dość słodką kawę ;) Radzę samemu próbować z ilościami do osiągnięcia idealnych proporcji.

Sos do pizzy

Kiedy mam ochotę na pizzę, a czas pozwala na zrobienie domowej wersji, zawsze przygotowuję własny sos. Zwykły ketchup w takich przypadkach mi nie wystarcza ;) Sos oczywiście można używać nie tylko do pizzy, świetnie się sprawdza np. z wytrawną tartą lub różnego typu zapiekankami. 

SKŁADNIKI: 

puszka pomidorów bez skóry
1 średnia cebula
2 ząbki czosnku

ulubione przyprawy: oregano, bazylia, rozmaryn, tymianek, kolendra, cząber, szałwia itp.
sól (lub vegeta)

SPOSÓB WYKONANIA:

Pokrojoną cebulę wraz z posiekanym drobno czosnkiem podsmażyć na patelni. W rondelku umieścić odsączony sok z pomidorów, zagotować. Dodać cebulę, sól (można trochę vegety) i przyprawy, gotować na małym ogniu ok. 5 minut. Odsączone pomidory zmiksować, dodać do gotującego się sosu, dusić razem pod przykryciem przez kolejne 10 minut. W tym czasie regularnie mieszać. 

Dressing z awokado

Przepis na sos z awokado, którego ja używam jako dressing do sałatki cezar, ale równie dobrze może być używany jako dip czy pasta kanapkowa. Uwaga techniczna - sos jest gęsty i mocno zielony, jeśli ktoś nie lubi "sałatkowych paciek" niech używa go ostrożnie ;)

SKŁADNIKI: 

100 ml majonezu
120 ml jogurtu greckiego
1 mocno dojrzałe awokado
1 cytryna (sok)
2 ząbki czosnku
sól i pieprz do smaku

SPOSÓB WYKONANIA:

Awokado przekroić na pół, wyjąć pestkę i łyżką wyskrobać miąższ. W misce umieścić majonez, jogurt i awokado, dodać sok wyciśnięty z całej cytryny i sprasowane dwa ząbki czosnku. Zmiksować blenderem (można także użyć malaksera) na gładką masę. Dodać sól i pieprz do smaku. Dodatkowo można dodać także swoich ulubionych ziół (bardzo dobrze pasuje np. kolendra).

Podawać jako dressing do sałatki cezar lub jako dip do warzyw czy krakersów.

Muffiny kawowe

Uwielbiam smak kawy. We wszelkich możliwych postaciach. 

Dzisiaj proponuję kawowe muffinki, które smakują wyśmienicie właśnie... z kawą :)

SKŁADNIKI: 

120 g mąki pszennej
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
100 g masła
2 jajka
50 g cukru trzcinowego
0,5 szklanki golden syrup'u (przepis na niego tutaj)
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

SPOSÓB WYKONANIA:

Z podanej ilości składników otrzyma się 6 muffinek standardowej wielkości.

Masło utrzeć z cukrem, dodać jajka i golden syrup. Po dodaniu jajek masa może się zwarzyć - nie należy się tym przejmować, nie wpłynie to na efekt końcowy :) Kawę rozpuścić w jak najmniejszej ilości wody, dodać do masy, wymieszać.

Mąkę przesiać do miski wraz z proszkiem do pieczenia, wlać 'mokre' składniki, wymieszać do uzyskania jednolitej masy. Napełniać papiloty do 3/4 wysokości.

Piec około 20 minut w temperaturze 180°C.

 

"Lemon bars" nieco inaczej

 Bardzo lubię eksperymentować z tradycyjnymi przepisami. Oczywiście nie zawsze 'ulepszone' znaczy lepsze, ale w przypadku dzisiejszego przepisu - moim zdaniem - tak właśnie jest :) Dodatek dżemu marchewkowo-cytrynowego do 'cytrynowych kostek' nadaje im niepowtarzalnego smaku, a także pięknego, mocno żółtego koloru.

 

SKŁADNIKI: 

Ciasto:

120g miękkiego masła
180g mąki
50g cukru

Masa:
5 jajek
60g mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
70ml soku z cytryny
150g cukru
3 łyżki dżemu marchewkowo-cytrynowego (przepis na dżem tutaj)

SPOSÓB WYKONANIA:

Ilość składników wyliczona na formę o wymiarach 24x34 centymetrów.

Z podanych składników zagnieść ciasto, wyłożyć nim spód formy i podpiec przez 15 minut w temperaturze 180°C. Ciasto powinno nadal być blade, nieprzypieczone.

Wszystkie składniki masy umieścić w misce, zmiksować razem i wylać na ciepły jeszcze spód. Piec w tej samej temperaturze jeszcze przez około 25 minut.

Jeszcze ciepłe ciasto oprószyć cukrem-pudrem.

 

 

Dżem marchewkowo-cytrynowy

Dżem z marchewki... większość ludzi na te słowa kręci nosem. No bo jak to - z warzywa dżem robić? Na słodko? Ano właśnie tak. Ja marchew łączę z cytryną i golden syrup'em. Syrop nie jest jednak niezbędny i można go z powodzeniem zastąpić dodatkową porcją wody i cukru.
Przykład zastosowania dżemu w wypiekach można zobaczyć tutaj.

SKŁADNIKI:

1 kg marchewki

4 cytryny

400 g cukru

1 szklanka golden syrup'u*

0,5 szklanki wody 

*można zastąpić 400 g cukru i szklanką wody lub zrobić go samemu - przepis tutaj

SPOSÓB WYKONANIA:

Marchewkę obrać i pokroić w talarki lub zetrzeć na tarce na grubych oczkach.Wrzucić do rondelka, podlać wodą i gotować do miękkości.

W tym czasie zetrzeć skórkę z wszystkich cytryn. W garnku zagotować wodę z cukrem i golden syrup'em. Dodać skórkę  i sok z cytryn, gotować, aż syrop trochę zgęstnieje.

Ugotowaną marchew odsączyć, przetrzeć przez sito lub zmiksować blenderem. Dodać do syropu, gotować aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji.

Tak przygotowany dżem nakładamy do wyparzonych słoiczków, następnie pasteryzujemy.