Takie kwiatki u mnie zakwitły:)
czerwony... na zamówienie...
Ps. U mnie w szkole jest znowu kiermasz charytatywny, z którego dochód przeznaczamy dla pięcioraczków brzeskich i dla Eliszki. Jeśli ktoś z Was chciałby dołożyć cegiełkę od siebie, to zapraszam. Tu jest adres, na który można przesłać dary:) Gdyby ktoś miał jakieś pytania, to piszcie do mnie na maila, odpowiem za tydzień, bo jutro jadę na szkolny obóz z dziećmi:)