Gdybyś wiedział...

Chustę znowu wydziergałam.

Chustę wg wzoru AYATI autorstwa Agnieszki Ziemiec.

Z kokonka merino 1200m, lawenda, jasny fiolet, cyklamen i ciemny cyklamen.

Jak dla mnie - zachwycające kolorki.

Chusta na zlecenie to była.

Na prezent.

Zdjęcia plażowe ;)

Gdybyś wiedział, 

że wszystko przyjmie właściwy obrót,

jak przeżyłbyś swoje życie?

Kuthumi

To już ostatni post w tym roku.

Nowy post pojawi się pierwszego stycznia.

Radości sylwestrowych życzę:**

Kto zna siebie...

Po dłuuugim czasie znalazłam się znów na plaży.

W towarzystwie trzech bliskich kobiet.

Pogoda raczej wietrzna.

Odważyłam się nawet potuptać na boso... 

...i...jakimże błogosławieństwem okazują się buty, butki i buciska!

Była także plażowa kawka, świąteczne ciasteczko, a i piórek uzbierałam...

A oto foteczek parę serwuję.

Kto zna siebie samego,

nie widzi nic oprócz Boga,

a kto nie zna siebie,

nie widzi Boga

Balyani

Kto wie, kiedy znów trafi mi się plaża... Dziękuję świecie! 

I uściskuję:**

Opuścić strefę komfortu...

Trio egzotyczne oto ;)))

Małe mandalkowe twory (30cm x 15cm), które powstały dość dawno umieściłam na płótnach wielkości 40cm x 24cm

I taki oto efekt powstał:

(Można je użyć jako całość, lub pojedynczo)

Czasami trzeba podjąć ryzyko. Musisz opuścić swoją strefę komfortu. Musisz robić rzeczy, które są nieodpowiedzialne albo zwyczajnie głupie. Czy może ci się wtedy przydarzyć coś przykrego? Oczywiście. Ale jak można powiedzieć, że się żyło, jeśli nigdy w żadnej sprawie nie podjęło się ryzyka?

Kristin Harmel

Teraz mam przed sobą szydełkowanie. Chyba ;))) Bo nigdy nie wiadomo, kędy duch poprowadzi...

Uściski ślę:**

Opowiedzieć swoje życie...

Mandala się wykreowała.

Drewienkowa.

Z czerwienią.

Z moją ulubioną czerwienią, którą kocham w swoich okrągłych kreacjach.

Mandala 60cm x 60cm

Bardzo chciała się przejawić...

Życie, które mi dane jest tylko opowieścią;

ale jak ja ją opowiem, to już moja sprawa.

Marek Hłasko

Piękni dwudziestoletni

Pięknego początku tygodnia życzę!:**

Jesteś trzymany...

Czapę indians wydziergałam. Nr 7.

Szczęśliwa siódemka!

W dodatku z trzecim okiem wyszło...!

(Nigdy nie planuję, co wyszyję. Biorę igłę z włóczką i...Improwizuję. Zawsze.)

Niebieskości na zlecenie.

Tak trochę po męsku.

Bądź trochę bardziej nagi. Trochę wolniejszy.

Wiedz trochę mniej o tym, co masz zaraz powiedzieć.

Bądź trochę mniej przygotowany, bardziej nieuporządkowany,

Trochę bardziej chętny do pokazania swojego drżącego, bezbronnego serca.

Daj się zaskoczyć swoim własnym reakcjom.

Nie otępiaj się tymi samymi starymi historiami.

Potykaj się, jeśli musisz. To w porządku. Jesteś trzymany.

Jeff Foster

Mam nadzieję, że czapa się spodoba. Zwłaszcza temu, komu ma ;)

Trochę późno zamieszczam posta, bo się okazało, że teraz zdjęcia telefon robi w formacie HEIC, czego nie można otworzyć w komputerze bez specjalnej aplikacji...Ale się wkurzyłam! Nie jestem bystrzakiem w kwestiach informatycznych, ale jestem uparta. Dwie godziny mi to zajęło, żeby rozwiązać problem. I się udało. Nie będzie mi nikt dyktował, jak mam żyć! ;)))))

Uściskuję;**