Hej kochane!
Jak pewnie większość z Was wie, mój luby jest fotografem. Właściwie to ja trochę też... ale nie ważne ;) Zdarza mi się być także modelinką. Co prawda nie taką z prawdziwego zdarzenia, bo jest wiele niesprzyjających czynników (np. krótkie nóżki i jeszcze przez jakiś czas moje grube dupsko ;) ), które mi na to nie pozwalają, ale czasami lubimy coś stworzyć razem. Właśnie przy takich okazjach mogę się wyżyć także makijażowo.
Te z Was, które śledzą mnie na Facebooku już wczoraj miały okazję zobaczy, co wytworzyliśmy tym razem. ;) Pozostałych zapraszam do obejrzenia! ;)
Jak Wam się podoba? ;) Co prawda to tylko dwa zdjęcia, bo nie lubię zbyt wielu podobnych ujęć, ale moim zdaniem było warto ;) Musimy tak częściej... I chyba będziemy, bo narodził się nam w głowie pomysł na serię zdjęć w podobnym smaku ;)
Tym razem w roli głównej niebieskie dzwoneczki z Ashridge Forest ;)
Wszystkie "obce ciała" przyklejone na znany i lubiany klej Duo do rzęs. Dodatkowo trochę różnych niebieskości z Inglota, biel Sleek'a z paletki Bad Girl i gotowe! ;)
A czy Wam zdarza się tak po prostu zaszaleć? Z klejem, kwiatkami i innymi dziabongami? ;) A może także macie już za sobą jakąś sesję glamour? ;)
Pozdrawiam! :*
Jak pewnie większość z Was wie, mój luby jest fotografem. Właściwie to ja trochę też... ale nie ważne ;) Zdarza mi się być także modelinką. Co prawda nie taką z prawdziwego zdarzenia, bo jest wiele niesprzyjających czynników (np. krótkie nóżki i jeszcze przez jakiś czas moje grube dupsko ;) ), które mi na to nie pozwalają, ale czasami lubimy coś stworzyć razem. Właśnie przy takich okazjach mogę się wyżyć także makijażowo.
Te z Was, które śledzą mnie na Facebooku już wczoraj miały okazję zobaczy, co wytworzyliśmy tym razem. ;) Pozostałych zapraszam do obejrzenia! ;)
Jak Wam się podoba? ;) Co prawda to tylko dwa zdjęcia, bo nie lubię zbyt wielu podobnych ujęć, ale moim zdaniem było warto ;) Musimy tak częściej... I chyba będziemy, bo narodził się nam w głowie pomysł na serię zdjęć w podobnym smaku ;)
Tym razem w roli głównej niebieskie dzwoneczki z Ashridge Forest ;)
Wszystkie "obce ciała" przyklejone na znany i lubiany klej Duo do rzęs. Dodatkowo trochę różnych niebieskości z Inglota, biel Sleek'a z paletki Bad Girl i gotowe! ;)
A czy Wam zdarza się tak po prostu zaszaleć? Z klejem, kwiatkami i innymi dziabongami? ;) A może także macie już za sobą jakąś sesję glamour? ;)
Pozdrawiam! :*