Cześć!
Bardzo lubię przeszycia maszynowe i ręczne na pracach,
lecz ostatnio nie miałam takiej możliwości uiszczania ich na karteczkach,
ponieważ nie odłączyłam maszyny z zasilania podczas burzy i coś zostało uszkodzone,
byłam zawiedziona i zła na siebie.
Na pewno nie kupiłabym nowej, ale wpadłam na pomysł
i pożyczyłam od znajomej pedał/stopkę i okazało się, że moja maszyna żyje! :)
Musiałam to wykorzystać i uszyłam taką oto karteczkę z koronek i tiulu:
Karteczkę posyłam na wyzwanie
Pozdrawiam
Igła
Warto było powalczyć o maszynę :) Kartka śliczna :)
OdpowiedzUsuńOj warto :P
UsuńDzięki
Ale fajny efekt:)
OdpowiedzUsuńŚliczna !!! Dziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art :)
OdpowiedzUsuńJest przepiękna,oczarowałaś mnie nią :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło- dziękuję Iluszka!
UsuńSuper Martuś! Szyj więcej! Świetnie Ci wychodzi!
OdpowiedzUsuńBuziaki Oleńka! Dzięki
UsuńPrzepiękna! Oj strasznie mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDzięki Gosia!
UsuńPrześliczna kartka! :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu - DT AltairArt :)
OdpowiedzUsuńależ cudeńko, delikatne i lekkie, a koronki wyglądają wyśmienicie!
OdpowiedzUsuńAle pięknie i romantycznie :) Podobają mi się te wszystkie koronki.
OdpowiedzUsuńPiękna koronkowa praca, całe szczęście, że maszyna żyje bo uwielbiam Twoje przeszycia na karteczkach :)))
OdpowiedzUsuńwow :) świetna :) te koronki są wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kartka i te warstwy i detale! Dziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art :)
OdpowiedzUsuńTe koronki są fantastyczne :) Piękna kartka, bardzo klimatyczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Altair Art :)
Bardzo mi miło- dziękuję
UsuńCudeńko! Koronki prezentują się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuń