hej,hej!
Dzisiejszy dzień, a właściwie popołudnie było pełne śmiechu, dosłownie :D
Poliki mnie "napitalają" :P
Wróciłam właśnie z występu znanego kabaretu, w którym występuje "'blondi w tęczowym sweterku".
Serio to była spora dawka śmiechu....
ale nie o tym, wczoraj po sabaciku u Panako zrobiłam karteczkę na chrzest,
miało być inaczej, miał być krzyż, ale nie ma :P
Wybrałam jednak cudną grafikę od Janet.