Posty

Wyświetlam posty z etykietą Dal

Dal!

Obraz
Dziś przedstawiam kilka zdjęć lalki, która zamieszkała u mnie na dłużej, ma duży potencjał,... a ja rzadko ją fotografuję. Zupełnie nie wiem dlaczego tak ją zaniedbuję. Nawet myślałam żeby ją sprzedać według zasady "u mnie się marnuje", ale nie dałam rady. Nie umiałam jej wystawić na sprzedaż.  Oto moja urocza Dal OOAK (autorką jej makijażu jest Wiktoria Pawłowska) na spacerze w parku.

Owoce Lata!

Obraz
Witajcie, lato w pełni, a moje Dal i Byul prezentują czapy. Ale nie są to byle jakie nakrycia głowy, tylko czapy owocowe: śliwka, truskawka i arbuz.  Barwo dziewczyny, bardzo stylowo! ;-)

Pieguska i Panna Kłak!

Obraz
Witajcie, dziś proponuję Wam obejrzenie sesji moich 2 dziewczynek. Na pierwszy ogień idzie moja najnowsza Dal. :-) Otrzymała nowe jeansowe spodenki i, jak sami rozumiecie, musiała się pokazać. ;-)

Nowa i wielkogłowe!

Obraz
Witajcie, chciałabym dziś przypomnieć moje wielkogłowe lalunie. Nie są to ślicznotki z głowami równie wielkimi jak łepetyny Blythe, ale nikt nie zaprzeczy, że ich główki do małych nie należą. Oto one: Dal, Dal i Byul. Pretekstem do sesji może być fakt, że dwie z nich wskoczyły w nowy zestaw ciuszków.

Dal i konik!

Obraz
 Moja pierwsza Dal zmieniła fryzurę... właściwie nabyłam jej 3 peruczki na zmianę. Myślałam, że Dal zostanie blondynką, 2 peruki, które na zdjęciach podobały mi się najbardziej były właśnie blond. Kiedy przyjechały, przymierzyłam i najbardziej polubiła tę ciemną. Teraz moje 3 wielkogłowe ślicznotki mają ciemne włosy. :-)

Pieguska!

Obraz
Kolejna wilkogłowa lalka dołączyła do mojego stadka. Zupełnie nieoczekiwanie.  Moja znajoma postanowiła odświeżyć swoją kolekcję i wystawiła na sprzedaż ciuszki. Zainteresowały mnie, więc zapytałam czy nie ma ich więcej. Wtedy okazało się, że i owszem, ma, może mi też sprzedać prezentującą je lalkę. I co?  A jakże, wzięłam w pakiecie.  Lalka i ciuszki przyjechały wczoraj i od razu skradły moje serce. Kilka moich plastików miało szansę wskoczyć w coś nowego. :-)  A potem znajoma zaproponowała mi jeszcze jedną, zupełnie inną lalkę, ... ale o tym innym razem. ;-) Oto moja Dal :-)

Dotori Angry?!

Obraz
Witajcie,  szczęśliwym trafem, nabyłam ostatnio dwa stocki, dla Pullip i Dal.  Kto zaprezentuje pierwszy z nich (stock Dal Angry)?  Moja Dal Dotori. Śliczna z niej modelka i dlatego prezentuje większość nowych ciuszków. :-) Choć minki zadowolonej to ona nie ma ;-)

Dal i Byul raz jeszcze!

Obraz
Witajcie,  moja Dal zyskała ostatnio nowy image, wszystko dzięki zakupom na facebooku.  Jestem zadowolona z jej metamorfozy, co nie znaczy, że nie będę chciała znów ją przebrać.  Tym razem Dalka prezentuje elementy stroju Pullip Alice du Jardin. Uważam, że prezentuje się tak uroczo, że musiałam Wam ją pokazać. :-)

Moja Dal(matynka)!

Obraz
Witajcie, moja Dal dostała nowy ciuszek/stock! A jak, jak szaleć to szaleć! Zmieniła też owłosienie. Teraz mamy podobne fryzurki. :-) Modelka: Dal Dotori Strój, akcesoria i uczesanie: Dal Darony Miejsce (udanych) łowów: ebay

Mini katalog kolekcji-stan na dziś!

Obraz
Witajcie,  mam dziś trochę wolnego czasu i postanowiłam się zmęczyć, a konkretnie zachciało mi się zrobić mały przegląd moich lalek. Zaczęłam od sesji Integritek, potem poszło już jak lawina i przejrzałam wszystkie.  Lub prawie wszystkie. Silkstone Barbie zostały w swoich kartonach. :-) Oto mała foto-relacja z mojego mozolnego "katalogowania". :-) Nazwy grup i sposób zestawiania lalek absolutnie nieprzemyślane. ;-)  Uwaga, zaczynamy! Grupa pod szyldem "12 cali"

Dal w szałowym stroju!

Obraz
Witajcie, oto przechwałek ciąg dalszy. :-) Pokazałam Wam dziś rano moją Byul i teraz, kiedy wróciłam z pracy, nie mogę się powstrzymać przed prezentacją nowej stylizacji mojej Dal. Oba ciuszki nabyłam na Facebooku i jestem z nich bardzo zadowolona. Dal Dotori prezentuje strój od Dal Lunatic Alice.

Charming Dal and Byul!

Obraz
Dzień dobry, czekając na przybycie moich nowych nabytków, chciałabym poświęcić nieco uwagi moim wielkogłowym ślicznotkom: Byul i Dal .

Dal ... ach ta Dal!

Obraz
Witajcie,  hurrra!  Przyjechała moja nowa lalka! Teraz moja Byul nie jest już moją jedyną dyniogłową!  A jakby tego było mało, lalki należały do kolekcji tej samej osoby, więc, po małej chwili rozłąki, znów są razem.  A kto się cieszy najbardziej? Ja, oczywiście! Parafrazując ulubiony szlagier wielu Polaków: "Przez te oczy, te oczy zielone, oszalałam"! ;-)