-->
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DIY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DIY. Pokaż wszystkie posty

sobota, 6 grudnia 2014

DOMOWA HERBATKA LAKTACYJNA

Mary Cassatt - Louise Nursing Her Child (1898)

Wiele z moich czytelniczek to młode mamy, które na co dzień poświęcają się swym maluchom, dbając o ich zdrowie, dobrobyt i szczęście. Jak wiadomo nie ma nic lepszego od pokarmu mamy. Żadne mleko modyfikowane nie zastąpi wartości, które kobieta może przekazać swemu dziecku w pierwszych miesiącach jego życia. Dzięki karmieniu piersią można uniknąć nie tylko wielu chorób (przez pokarm maluszkowi dostarczane są przeciwciała) i  alergii, ale również zatroszczyć się o jego rozwój emocjonalny. Niewiele jest w życiu chwil piękniejszych niż to intymne sam na sam w relacji matka-dziecko. Pomimo tego, iż w obecnych czasach młode mamy w przypadku problemów z karmieniem mogą udać się po poradę i pomoc do doradców laktacyjnych (a według specjalistów najczęstsze problemy z karmieniem/brakiem pokarmu można wyeliminować korygując niewielkie błędy) to czasem trzeba sięgnąć po laktacyjne wspomagacze. Do kupienia w aptekach i sklepach zielarskich jest mnóstwo herbatek typu Bocianek, które są gotowymi mieszankami ziół, jednakże których smak i działanie nie każdej z pań odpowiada. Dziś podpowiem Wam jak samodzielnie przygotować domową herbatkę pobudzającą laktację. 

Propozycja nr 1

2 czubate łyżki owoców anyżu
2 czubate łyżki kopru włoskiego 
2 czubate łyżki nasion kozieradki
do smaku: dzika róża, malina, cytryna, miód, cukier (opcjonalnie)

Propozycja nr 2 

2 czubate łyżki ziela rutwicy lekarskiej
2 łyżeczki owoców anyżu 
2 łyżeczki kopru włoskiego
do smaku: dzika róża, malina, cytryna, miód, cukier (opcjonalnie) 

Propozycja nr 3

2 łyżeczki owoców anyżu 
2 łyżki liści melisy 
3 łyżki ziela rutwicy lekarskiej 
4 łyżki owoców kopru włoskiego 
do smaku: dzika róża, malina, cytryna, miód, cukier (opcjonalnie) 

Przygotowanie: Zioła ubijamy starannie w moździerzu. Kiedy są wystarczająco rozdrobnione, dokładnie je mieszamy. Jedną łyżeczkę gotowej mieszanki umieszczamy w szklance i zalewamy wrzącą wodą.

Wszystkie Panie u których nie ma przeciwwskazań medycznych serdecznie zachęcam do karmienia swoich maluszków piersią!

środa, 3 grudnia 2014

LUKIER DO DEKORACJI PIERNIKÓW

 
Przygotowania do świąt w moim domu rozpoczęły się na dobre. Mam już za dobą nie tylko pierwsze większe porządki ale też pierniki skrywające się w metalowym pudełku i czekające na możliwość powieszenia ich na choince. W zeszłym roku te pierniczki cieszyły przede wszystkim naszego przygarniętego ze schroniska psiaka, dla którego były to pierwsze Święta u nas i jak podejrzewam pierwsze w ogóle.  Nieco zdezorientowany błyskotkami, prezentami i obecnością świątecznego drzewka, przez cały okres Świąt jego głównym celem stało się polowanie na piernikowe serduszka i ściąganie ich z choinki. 

Dziś pokażę Wam jak bardzo szybko i w bardzo prosty sposób przygotować dobry, gęsty i elastyczny lukier do dekoracji. Zrezygnowałam z tradycyjnego surowego białka więc bez strachu nadaje się do spożycia nawet przez małe dzieci. 

Lukier do dekoracji pierników 

350 g cukru pudru
2 łyżki przegotowanej wody
1 łyżka soku z cytryny

Wszystkie składniki należy dokładnie wymieszać aż do uzyskania odpowiedniej masy. Jeśli lukier jest za rzadki należy dosypać do niego zwiększoną ilość cukru pudru. Lukier świetnie nadaje się do dekoracji ciastek przy użyciu rękawa cukierniczego. Jest zwięzły i sztywny. By urozmaicić jego wygląd można dodać odrobinę barwnika spożywczego w wybranym kolorze i ponownie dokładnie wymieszać.


wtorek, 4 listopada 2014

Jak zrobić świąteczną świecę żelową? DIY


Niech Waszym ograniczeniem będzie jedynie fantazja. Takie świeczki cudownie podkreślą zimową atmosferę w domu jak również świetnie nadadzą się na prezent dla bliskiej osoby. Żelowe nie dość, że dają więcej możliwości co do wyboru wyglądu również dłużej się palą. Skusicie się na przygotowanie takiej świeczki przed świętami? 

Co będzie potrzebne?

* szklane naczynie na świeczkę
* knot + blaszka do knota (można kupić gotowy lub wykorzystać przycięty sznurek)
* żel do świec (najlepiej bezbarwny, bo taki daje wrażenie przejrzystości - lepiej go samemu zabarwić)
* barwnik do świec (te spożywcze się nie nadają)
* zapach (do wyboru, do koloru)
* ozdoby (gwiazdki, szyszki, muszelki, aniołki itp.) 
* rondelek

Jak się za to zabrać? 

W naczyniu z grubego szkła umieszczamy knot w taki sposób aby znajdował się w pozycji pionowej. Możemy sobie pomóc taśmą klejącą lub jedną jego stronę przywiązać pośrodku patyczka i w ten sposób opuścić do naczynia. Po drugiej stronie knota mocujemy blaszkę. Żel rozpuszczamy w rondelku. Dodajemy zapach i barwnik. Na tym etapie wkładamy również dekoracje pamiętając aby znajdowały się jak najdalej od knota. Gdy w rondlu wszystko już się rozpuści i wymiesza zalewamy substancją naczynie pilnując, aby knot pozostał pośrodku. Pozostawiamy do zastygnięcia i cieszymy się magią Świąt. :-)

Ilustracje: 1; 2; 3; 4
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...