Pokazywanie postów oznaczonych etykietą marion. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą marion. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 7 stycznia 2014

Szampon koloryzujący Marion - ciemny brąz

Szampon koloryzujący Marion to mój ulubiony produkt do farbowania. Czemu? Jest trwały, bardzo tani, łatwy w użyciu i co najważniejsze, nie niszczy włosów. O poprzedniej koloryzacji tym kosmetykiem możecie przeczytać tutaj. Tym razem zdecydowałam się na kolor ciemny brąz.
W opakowaniu znajdziemy butelkę z aktywatorem, saszetkę z szamponem koloryzującym i foliowe rękawiczki. Wystarczy odciąć róg saszetki, wlać zawatrość do butelki i potrząsnąć. Gotowy produkt nakładamy na nieumyte, wilgotne włosy i trzymamy 30 minut. Spłukujemy, nakładamy odżywkę (nie jest dołączona, ale mnie to nie przeszkadza), ponownie spłukujemy i gotowe.
Jedyny minus kosmetyku to jego dostępność. Nie widziałam go stacjonarnie. Kupuję od razu kilka opakować na allegro.

Skład dla ciekawskich:
Na koniec efekt koloryzacji. Włosy są miękkie, pięknie błyszczą. Zwróćcie uwagę na to, że zaczynają falować - niecały miesiąc po wykonaniu encanto.


Miałyście ten produkt?
Jakie farby polecacie? Czy może nie farbujecie włosów?



środa, 13 listopada 2013

Czekolada na włosach

Witajcie! :) Nie było mnie z Wami dość długo, bo aż miesiąc. Cóż, tak się złożyło i nie będę Was zanudzać opowieściami wziętymi z mojego życia osobistego. Przyznam, że stan moich włosów również zniechęcał do publikowania ich zdjęć na blogu. Nie jest najlepiej, ale zamierzam mocno się zmobilizować i powalczyć o zdrowie i piękny wygląd dla moich pukli.

Mimo uciązliwego wypadania, włosy rosły dość szybko i odrosty stały się bardzo widoczne. Długo zastanawiałam się nad wyborem farby. Zależało mi na czymś delikatnym, ale równocześnie trwałym - kolor z moich kosmyków wypłukuje się bardzo szybko. Mój wybór padł na szampon koloryzujący Marion, kolor czekoladowy brąz. Produkt teoretycznie ma się zmyć po 24 myciach, lecz recenzje wizażanek temu przeczą. 

Szampon jest banalnie prosty w użyciu i co ważne, nie uczula, nie podrażnia skóry, nie barwi jej, nie śmierdzi. Wręcz przeciwnie - pięknie pachnie. Nie wysuszył moich włosów, ich kondycja się nie pogorszyła.

Cena: ok. 6 zł
Dostępność: niestety słaba, swój produkt kupiłam na allegro

Tutaj włosy kilka dni po farbowaniu (rozczochrane, po całym dniu), zdjęcie z fleszem - było już ciemno.

Tak prezentują się w świetle dziennym - są prawie czarne:
Prawda, że słodka ta wiewiórka? Dosłownie jadła z ręki. :)


Jak się mają Wasze włosy?