Nareszcie święta!

Witajcie! Mocno Was przepraszam za moją dość długą nieobecność. Przez cały ten czas z przyjemnością śledziłam Wasze posty dotyczące świątecznych przygotowań i pomysłów na prezenty, strasznie żałując, że sama nie mogę napisać nic od siebie.

Zazdroszczę też wszystkim, którzy mieli więcej czasu na szykowanie świąt. U mnie niestety jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę. Dopiero wczoraj skończyłam porządki, po prezenty wybieram się za chwile i ewentualnie w poniedziałek. Przez ciągły brak czasu i nadmiar zajęć w ogóle nie czułam, że to już. Że niedługo usiądziemy z rodziną przy wigilijnej kolacji po której każdy otworzy swoje prezenty i będziemy grać w Scrabble, że zaraz potem sylwester, nowy rok... Bardzo się cieszę, tym bardziej, że przyda mi się trochę odpoczynku.

Antek :)