Makijaż: brązowo- zielony kamleon, róż, złoto + kępki rzęs.

W ostatnim tygodniu strasznie posypały mi się rzęsy, jednak codzienne noszenie tuszu wodoodpornego i wieczorna walka z demakijażem mi nie służy. Ale i temu zaradzimy wkrótce. Tymczasem ratowałam się w weekend kępkami rzęs - dla lepszego samopoczucia! Nie pamiętam skąd pomysł na ten makijaż, pewnie tak jak zawsze otworzyłam paletki by zerknąć czego dawno na oczach nie było.
Zaczęłam oczywiście od makijażu twarzy: Clinique CC cream (light), pod oczy i na niedoskonałości powędrował MAC pro longwear concelear NW15, wykonturowałam buzię bazą Chanel - Soleil Tan De Chanel (w tych miejscach co pokazałam wczoraj na "mapce twarzy", aplikacji idzie mi coraz sprawniej), a na policzki nałożyłam róż w kremie Maybelline Dream Touch Blush 05. I to wszystkio przypudrowałam/ utrwaliłam pudrem MAC mineralize skin finish natural (light plus). 
Oczy, najpierw baza ArtDeco, coby wszystko na miejscu pozostało jak najdłużej. Następnie posłużę się kolarzem:
Złoty lainer Catrice jest już niestety nie dostępny w sprzedaży, chyba, że gdzieś się jeszcze na wyprzedaży schował;p
Później wytuszowałam górne rzęsy wodoodpornym tuszem Maybelline i dokleiłam kępki w wewnętrznych kącikach do połowy powieki (takie ogólnie dostępne w drogeriach chyba top choise? o długości short) na klej duo i ponownie utrwaliłam tuszem do rzęs. Nie zapomniałam o brwiach! Od nasady brwi (czyli w pobliżu nosa) do załamania brwi zaaplikowałam cień z zestawu e.l.f eyebrow kit, a na koniuszek wosk z tego samego zestawu.
I wisienka na torcie, bez której się nie obejdzie to usta: Maybelline color whisper 120 petal rabel - wiem, wiem nudna z tymi ustami jestem, jak się do czegoś przyczepię to nie mogę przestać się tym miziać;)
P.s. Jeśli delikatnie zmyjemy makijaż z oka (pomijając rzęsy) - kępki utrzymają nam się na kolejny dzień. Nie polecam robić tak często, ale raz w roku nie zaszkodzi:P

Podoba się Wam taka propozycja makijażu?

Przetrwałam gorączkę w domu, ślubny chodzi kaszle, kicha i prycha na boki, ale na szczęście ma więcej zapału do nauki i już jutro będzie po wszystkim.... Z tej okazji upiekłam tartę ze śliwkami - co na instagramie już co niektóry widzieli... 

Trzymacie się cieplutko! W Gdyni deszczowo i łatwo o przeziębienie:/

Komentarze

  1. Mi się podoba:)szczególnie złota kreska, która dodaje tego "czegoś" co całość wyróżnia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten cień i taka złota kreska to super zestawienie !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny makijaż:) Marzy mi się taki złoty eyeliner i nigdzie nie mogę nic podobnego znaleźć:(

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajne zestawienie :) ten cień z catrice "kameleon" daje piękny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślinię się do tego eyelinera, będzie mój! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może być ciężko z dostępnością, bo już w stałej sprzedaży nie ma, ale może inglot, sephora oferuje podobny odcień

      Usuń
  6. Pardzo fajnie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  7. złoty eyeliner genialnie współgra z tym cieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Liner ma idealną tonację, taką nieco chłodnawą.

    OdpowiedzUsuń
  9. jak Ci ślicznie! to złotko hipnotyzuje *.*

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiem czym się zachwycać najpierw, samym makijażem oka, rzęsami czy bronzerem? Wszystko piękne! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. te kreska jest rewelacyjna:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super pomysł na połączenie kresek!
    Robiłaś może recenzję linera z Kryolanu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie, ale jedno już jest pewne i zdania nie zmienię, że miłości z tego nie będzie:/

      Usuń
    2. O, a to mnie zaskoczyłaś. Liczyłam, że będzie inaczej ;)
      No nic, jedno chciejstwo mniej ;)))

      Usuń
    3. Maluje ładnie bo nawet cienkie kreski i pędzelek jest fajnie elastyczny, ale połyskująca czerń szybko traci blask i robi się matowa, ciemno szara, nie jest to stu procentowa czerń. A i na trwałość liczyłam większą.

      Usuń
  13. Makijaż jak zwykle godny podziwu :) W Krakowie wczoraj cały dzień była plucha dzisiaj słonko wyszło... już czuć jesienne powietrze :) Pierwsze przeziębienie mam już za sobą. Życzę dużo witaminy C! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj to już w ogóle mnie rozłożyło, ale dziś już lepiej;)

      Usuń
  14. kępki wyglądają bardzo naturalnie. Gdyby nie to, że napisałaś że je masz, to nigdy bym nie zauważyła. bosko :)
    pozdrawiam Cię serdecznie ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dlatego, że użyłam najkrótszych jakie są dostępne:)

      Usuń
  15. idealna cera ! :) pasuje Ci taki makijaż, świetny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  16. poluję na ten cień catrice ale nie mogę znaleźć :(
    a makijaż oczywiście na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Całość śliczna! Ale przypomniałam sobie, ze nie mogę odżałować tych linerów z Catrice - jakiś czas temu pożegnałam ten brązowo - złoty, ciemniejszego brata Twojego złotka - i nie umiem go niczym zastąpić. Miał naprawdę świetną końcówkę!

    OdpowiedzUsuń
  18. makijaż makijażem ale oczy to ty masz piękne :D:D:D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz. Zachowaj kulturę osobistą, nie obrażaj mnie, ani innych blogerów. Nie wklejaj linków. Masz pytanie - pisz, odpowiem tutaj lub w osobny poście jeżeli temat będzie wymagał rozwinięcia. Zawsze możesz też napisać do mnie maila, a ja najszybciej jak będę mogła odpiszę!