Nie tracę więc czasu i pokazuję........ mało bo mało, ale coś tam zrobiłam :)
Na początek naszyjnik - sznur herringbone z tutorialu , o którym dowiedziałam się z bloga Ludwiki. O taki "chudy" mi chodziło więc opuszczałam koraliki nr 15 z tutorialu i wyszło:) Kulka nowa (przy zakładce taka sama, ale inne "okucia")
z boku, szerszy sznur zrobiony ściegiem herringbone wg tutorialu "bluefairy" z bloga http://bluefairy-art.blogspot.com/, o którym pisałam 2 posty temu; będzie z niego bransoletka, ale nie mam jeszcze zapięć :)
i łatwiutka, dla odprężenia bransoletka z koralików toho 11 Transparent Crystal na cieniowanym kordonku
i jeszcze oplotłam kryształki rivioli 8mm
1 czerwca z okazji Dnia Dziecka cały dzień spędziliśmy w Warszawie. Monika tradycyjnie zaliczyła ZOO (Zrobiła zwierzakom 288 zdjęć, byłoby więcej, ale padły baterie:), kino (" Czarownica"- z Angeliną Jolie ), sklepy z zabawkami i Empiki, a chłopcy : Park linowy, gokardy, festiwal piwa przy Stadionie Narodowym. Na koniec wpadliśmy zobaczyć fontannę tańczącą w rytm muzyki ( przy Placu Zamkowym).
Poniżej jak zwykle kilka fotek ku pamięci :)
Paweł - JACOB pobił rekord, a Kacu był 5-ty ( chyba dobrze jak na pierwszy raz?)
zdjęcie komórką i tylko tak udało mi się uchwycić kolorową fontannę:):):)!!!