Czasem usłyszymy o jedno słowo za daleko. Zaboli. Wkurzy. Zdezorientuje. Nawet nie mamy ochoty odpowiedzieć, choć w głowie zakłębią się tysiące niedopowiedzianych myśli. Wszystkie słuszne. Wszystkie prawdziwe...tak samo jak prawda, którą właśnie usłyszeliśmy. Chciałabym nie raz usłyszeć taka prawdę, ale niestety otaczają nas nieprawdziwi ludzie, którzy zazwyczaj mówią nam, to co chcemy usłyszeć, a nie to co mają do powiedzenia. Ale my tak wolimy, Bo prawda boli. Zwłaszcza, jak usłyszymy ją od kogoś, kto postępuje jak my. Przecież sami umieliśmy to postępowanie nazwać po imieniu. Nie bolało. To dlaczego nas tak zabolało? Bo tacy jesteśmy. Bo odkrywamy nasz cień. Jak byłam małą dziewczynką biegałam zapłakana po podwórku tupiąc nogami. W końcu tato zapytał o co chodzi, a ja cała we łzach odpowiedziałam, że nie mogę odczepić swojego cienia. Wtedy jako dziecko, nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo symboliczne było to zdarzenie. Ale wtedy zrozumiałam, że nie można odcz...