Wszystkie teksty , zdjęcia i projekty są mojego autorstwa. Nie wyrazam zgody na ich rozpowszechnianie i kopiowanie bez mojej wiedzy.
Proszę uszanuj to.



Pokazywanie postów oznaczonych etykietą saszetki zapachowe. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą saszetki zapachowe. Pokaż wszystkie posty

piątek, 22 czerwca 2012

Pora deszczowa

               
I mamy lato. Nie wiem jak u Was ale u mnie od kilku dni pora deszczowa. Zmiana ciśnienia i ból głowy towarzyszy i od kilku dni a co za tym idzie wena twórcza mnie opuściła. Ale jest tez plus , bo przez te kilka dni stałam sie perfekcyjna panią domu- porządków takich jeszcze chyba w życiu u mnie nie było :) i nawet dzemiki truskawczane zrobiłam po raz pierwszy w życiu -wiem, wiem przecież to żadna trudność,ale najlepsze jest w tym wszystkim to, że ja jestem po szkole gastronomicznej więc wszyscy myslą , że jestem mistrzynia w gotowania . No niestety muszę wszystkich rozczarować-gotowanie to nie było moje powołanie :) ale dzemik wyszedł.
Skoro sztuka kulinarna mi nie wychodzi to może scrapbooking będzie lepszy :)Od czasu do czasu lubię oderwać się od kuchni :) tzn. od szycia ,chciałam powiedzieć i lubię coś pokleić . 
"Notesik-I Love Paris"
 Drewniany tag to dzieło mojej 11 -letniej Julki . Jeśli ktoś ma ochotę zajrzec na stronke blogową . którą prowadzi Julia z koleżankami to serdecznie zapraszam - http://freakyenergy.blogspot.com/

"Pamiętnik" w fioletach
 i "Zapiśnik Młodej Projektantki "





 A jak juz jesteśmy w fioletach to powstały tez woreczki z napisem "Lawendowa Prowansja"

Na koniec chciałabym się pochwalić moja pierwszą w życiu wygraną . Biorąc udział w kiermaszu rękodzieła został ogłoszony konkurs na gażet . Technika i wykonani dowolna , miała on reklamować SGR (Słowińska Grupa Rybacka ) . Zrobiłam te oto torbę oraz breloczek .



Torba z aplikacja rybki oraz logo SGR .
moja Torba zajęła pierwsze miejsce.
http://www.slupsk.ug.gov.pl/aktualnosci/pokaz/1005.dhtml
Ciesze się ogromnie, że osobą oceniającym (w większości byli to panowie:)  torba się spodobała-raz jeszcze bardzo dziękuję .
                       **************
I tak rybkowym akcentem kończę piątkowe popołudnie śląc wszystkim gorące pozdrowienia znad Bałtyku.  Czas zawinąć się w koc, zrobić gorącej herbatki i zapalić w kominku ...


niedziela, 24 października 2010

Francja elegancja i zapachy do szafy

Witam
Dziś znowu mam do pokazania rzeczy , które udało mi się w tygodniu uszyć. Czy ja Was nie zanudzam tym ciągłym pokazywaniem ? :)mam nadzieje , ze nie.
Na początek retro zawieszki wypełnione watolina i ozdobione masą koronek.Widziałam coś podobnego -tylko jako poszewki- w jednym z czasopism francuskich .Postanowiłam coś takiego stworzyć sama , narazie w wersji bardzo mini.
Zdjęcia dziewczynek udało mi się wydrukować na tkaninie. Sa czarno-białe ,bo zakończył mi się tusz kolorowy . A wszystko miało być ecru. Ale i czarno -białe tez wygląda dobrze. Fajna zabawa jest przy tego typu robótkach. Można łączyć wszystko co wpadnie w ręce. Polecam.





Następną rzeczą jest też zawieszka ale z motywem decupazu na tkaninie i jasnym kolorze .Podobną w liliowym odcieniu pokazywałam w poprzednim poście.

A teraz zapachy do szafy i nie tylko. Ponieważ jestem wielbicielką lawendy zarówno tej żywej jak i suszonej uszyłam kilka saszetek zapachowych. Są w kolorze czerwono-białej kratki :


z ozdobnym napisem i koronką.



I są tez w kolorze ecru z kokardką.






I wszystkie ozdobione napisami , koronkami i kwiatkami.






I jak juz się rozkręciłam z tymi saszetkami bedą jeszcze woreczki ozdobione kokardką. Ale woreczki uszyję w tygodniu , bo ciągle czekam na materiał.
Pozdrawiam ciepło i ściskam mocno.
PaPa














sobota, 16 października 2010

Obrazki-stare dzieje i woreczki

Witam.
Pokażę Wam obrazki , które teraz zdobią ściany w pokoju moich dziewczyn. To moje pierwsze robótki - poczynania z malowaniem na biało ramek i próby ozdabiania koronką. Na zdjęciach dzieciaczki.




A to komplet białychramek i nawet udało mi się je lekko postarzyć- metodą prób i błędów oczywiście.

A na zdjęciach zabytki z poprzednich wczasów.

Nie było mnie przez tydzień i w sumie to nie miałam kiedy poszyć. Zaczęłam współpracę z dwiema galeriami: fiu fiu i brocante i teraz mam troszkę pracy . Uszyłam kilka woreczków zapachowych-lawendowych.






I kilka innych rzeczy -ale niestety dziś ich nie pokażę , bo jutro muszę im zrobić sesję zdjęciową. Więc jutro pewnie znowu się pokażę.
Dobrej nocki.
Pozdrawiam








poniedziałek, 13 września 2010

Poszewki, wianek, sercowe zawieszki i girlanda.

Witam Moje Drogie Panie.
Dawno mnie nie było ale ciągle mi brakuje czasu na wszystko. Dlatego jak juz powróciłam dziś zasypie Was zdjęciami rzeczy ,które udało mi się stworzyć podczas mojej blogowej nieobecności. Jest ich niewiele, bo niestety mam małe dzieciątko i nie da się ciągle pracować przy maszynie szczególnie jak Maja jest tez zainteresowania krawiectwem. Szpulki z nićmi, materiały -to jej teraz ulubione zabawki. Ale niech się dziecko rozwija. Zeby nie przedłużać zapraszam do obejrzenia moich wytworów. I z góry przepraszam za jakość zdjęć- aparat juz kończy swój żywot więć zdjęcia nie są takie ostre jak miały być.
Jak tradycja u mnie nakazuje znowu poszyłam poszeweczki.
Kupiłam na necie świetny jasny i gruby len.

I oczywiście dodałam moje ulubione napisy.



Następna rzecz , to saszetka wypełniona lawenda. Ozdobiona koroneczka i serwetka. Zaczynam nowy etap w majej produkcji- Decu na tkaninie. Zaopatrzyłam się w specjalny klej i tworze. Saszetka to pierwsza rzecz tego typu.


Kiedyś ozdabiałam przedmioty metoda dekupazu - muszę je Wam pokazać tzn. pochwalić się , bo jestem z nich dumna. Saszetka prezentuje się tak i bardzo ładnie pachnie-lawenda moja ulubiona.

Dalej mamy sercowe zawieszki ozdobne. Ponieważ lubię serca w różnej postaci u mnie w domu tego typu zawieszki są wszędzie. I jeszcze mogłabym tak je szyć i szyć ale juz nie ma gdzie wieszać.A najbardziej podobają mi się te zakończone ząbkami.

Powstał tez wianek z serduszek.


ozdobiony koronką biała i ecru sznurkiem i guzikami.


A teraz coś dla dziewczynek. Pierwszy raz uszyłam sercową girlandę. Oczywiście dla dziewczynki narazie nie widziałam innej jak z serduszkami. Zdjęcie jest kiepskie i nie widać tych wszystkich ładnych kolorów i materiałów.
Doszła jeszcze poszewka prostokątna z aplikacją serduszek


I są jeszcze rybki do wykorzystania. Nie wiem jeszcze co z nimi zrobię. Moze zostaną girlanda, moze zawieszkami albo czym innym. Zobaczymy.


No i cała prezentacja. Zaplanowałam duzo rzeczy do produkcji ale nie ma kiedy tego robić.Teraz wszystkich nas dopadło przeziębienie-chodzę jakaś zakręcona i obolała. Staram się w wolnym czasie coś poszyć ,zrobić,bo muszę nadrobić zaległości i oczywiście częściej pisać.
Pozdrawiam wszystkich ciepło i zdrowo.
PA PA