Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lala. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lala. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 7 stycznia 2016

Zielony groszek...

Dziś szybciutko, bo zwariowany dzień.

Zielona lala w której ciągle się kocham:)

Była prezentem dla małego smyka, ale tak się spodobała, że brat też sobie zażyczył:)
Bardzo mnie cieszą takie reakcje:)
Oczywiście musi być większa, bo i starszy brat jest duży ;)






wtorek, 5 stycznia 2016

Pierwsza taka lala...

Kalendarz mi podpowiada,że dziś czas na moją pierwszą taką lalę:)
Rozpisane posty mam do przyszłej środy,więc jeszcze zdążę się Wam znudzić ;)

Jak to ja zapomniałam ją zmierzyć, ale to już kawał dziewuchy.



taka troszkę akrobatka



Idealna nie jest,ale mnie się bardzo podoba:)

Dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze



poniedziałek, 26 października 2015

Zakochałam się w tej lali...

...od pierwszego wejrzenia i jeszcze w ten sam wieczór zaczęłam ją robić:)
Uwielbiam tego typu lale i wzdycham do nich cały czas. Jest moja pierwsza i będą z pewnością kolejne:)





Mają wielki urok:) Pierwszy raz robiłam ami od nóg i nie taki diabeł straszny... bardzo fajnie mi się robiło i przede wszystkim jest mniej zszywania, czego oczywiście bardzo nie lubię:)

I jak się podoba?

Udanego tygodnia Kochani, u mnie zapowiada się bardzo pracowicie:)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...