Pamietacie jeszcze pracę Sileo wybraną do liftowania przez naszego wspaniałego Gościa Pat? Jeśli nie - zapraszam tutaj.
A teraz pora na małe podsumowanie :)
Liftonoszki w liczbie dwóch poradziły sobie następująco:
Szpinak
Noomiy
A spośród odwiedzających nas Duszyczek - wyzwanie podjęła nimucha!
Zobaczcie jak sobie poradziła:
Nimucha - jak dla mnie poszło Ci rewelacyjnie, nie ma co kokietować :)) Bardzo dziękuję za udział w zabawie i zapraszam do dalszej aktywności! :)
Pozdrawiam Was cieplutko!!
I szykujcie grubaśne szaliki, bo nadeszły chłodne dni, a ostatnie czego chcemy, to żebyście kichały w monitor otwarty na stronie Liftonoszek :)))
Buzie :*
O tak Nimucha dałaś czadu! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za fajną zabawę:) Cała przyjemność po mojej stronie. Ten scrap do zliftowania tak mi się spodobał, że jak tylko go zobaczyłam, to poderwałam się do roboty jak trafiona piorunem i pysznie mi się go robiło :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, Wasze lifty mają to, czego brak mojemu - lekkość. Są super!