Nie każdy jest fanem ryżu na słodko. Ja natomiast bardzo go lubię, chociaż u mnie w domu robi się go bardzo rzadko (nie wiedzieć czemu :)).
Do zrobienia zapiekanego ryżu wykorzystuję swoje przetwory: przecier jabłkowy i syrop 'szarlotkowy'. Syrop nie jest tutaj jednak niezbędny - z powodzeniem może go zastąpić po prostu dodatkowa porcja cukru. Natomiast jeśli chodzi o jabłka, to najlepiej wybrać kwaśniejsze odmiany.
Jeśli ktoś jest fanem cynamonu może także śmiało włączyć go do tego przepisu.
SKŁADNIKI:
300 ml białego ryżułyżka masła
300 ml mleka
200 ml wody
2 łyżki cukru
łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
słoik przecieru jabłkowego
3-4 jabłka
0,5 szklanki syropu jabłkowego (można zastąpić dodatkową łyżką cukru)
szczypta kwasku cytrynowego
1 jajko
1 łyżka cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
2 łyżki mleka
SPOSÓB WYKONANIA:
Do garnka wlać wodę oraz mleko, dodać cukier, łyżkę masła, ekstrakt waniliowy i lekko posolić. Zagotować. W międzyczasie ryż dokładnie opłukać pod bieżącą wodą, odsączyć na sitku. W chwili zagotowania się mleka wsypać do niego przygotowany ryż. Gotować go do chwili całkowitego wchłonięcia się mleka.
Jabłka pokroić w ósemki. Żaroodporne naczynie posmarować masłem. Ryż podzielić na pół. Na dno naczynia wyłożyć warstwę ryżu, lekko polać syropem jabłkowym, następnie posmarować przecierem jabłkowym. Na tym ułożyć warstwę jabłek, posypać odrobiną kwasku cytrynowego. Przykryć pozostałą ilością ryżu.
Całe jajko utrzeć z cukrem pudrem. Pod koniec miksowania dodać mleko i ekstrakt waniliowy. Powstałą miksturę wylać na ryż.
Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180°C przez około 30-40 minut.