Po śniadaniu pozbieraliśmy graty i poszliśmy nad morze :) No i znów go nie było przy brzegu :)
Ale znaleźlimy go troszkę dalej :)
No i oczywiście sesyjka
Strasznie się wkurzyłam bo zrobiłam nad morze chyba z 200 zdjęć ślicznym rybkom na rafie i wogóle jak Tomek z Dorotą walczyli z falami i.... zostały nam tylko wpomnienia :( bo karta pamięci spłatała figla i postanowiła się zepsuć :( buuuuu
ale pokażę inne fotki :)
Morze po prostu było piękne lazurowo niebieskie i .... z wielkimi falami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz