sobota, 31 października 2009

13 września 2009 Domina Makady Bay - ciąg dalszy lenistwa :)

Pobudka ok 6:30 (bez budzika) i na ok 7:15 byliśmy na śniadaniu :) Słonko było już dość wysoko :)
Po śniadaniu pozbieraliśmy graty i poszliśmy nad morze :) No i znów go nie było przy brzegu :)
Ale znaleźlimy go troszkę dalej :)
No i oczywiście sesyjka
Strasznie się wkurzyłam bo zrobiłam nad morze chyba z 200 zdjęć ślicznym rybkom na rafie i wogóle jak Tomek z Dorotą walczyli z falami i.... zostały nam tylko wpomnienia :( bo karta pamięci spłatała figla i postanowiła się zepsuć :(  buuuuu
ale pokażę inne fotki :)







Morze po prostu było piękne lazurowo niebieskie i .... z wielkimi falami

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy