KUPIŁAM, ZUŻYŁA, CO O TYM MYŚLĘ, CZYLI ZDENKOWANA KOLORÓWKA

Część pierwsza pojawiła się kilka tygodni temu, możecie ją przejrzeć <TUTAJ>. Przejdźmy więc do drugiej części, ponieważ jestem niesamowicie dumna z denka z kolorówki, bo bądźmy szczerzy, ale te produkty najciężej wykończyć.

 

Moja kosmetyczka wyjazdowa - KOLORÓWKA

Hej kochane! 

Dzisiaj przychodzę do was,aby pokazać wam zawartość mojej wyjazdowej kosmetyczki. Gdy wiem,że będę podróżować autem to zabieram prawie wszystko,jednak kiedy wiem,że mam ograniczoną ilość miejsca w walizce, wybieram minimalizm. I taką właśnie wersję chciałam wam pokazać

TWARZ:

Kolekcja moich podkładów.

  Tak wiem,że mam dośc sporo podkładów(dla niektórych może to nie byc dużo) , a moja kolekcja ciągle się powiększa,ale to jest to ten produkt,który najbardziej lubię testować i mimo tego,że mam swojego ulubieńca, a nawet dwóch ciągle kupuje nowe i nowe. Ja mogę mieć jedną kredkę do oczu, jeden puder, czy nawet nie używać szminki,ale nie pamiętam kiedy ostatnio miała tylko jeden podkład w mojej kolekcji. 

 Postanowiłam,że rozpocznę taka serię wpisów na moim blogu z recenzjami podkładów jakie posiadam. mam nadzieje, że ta seria wam się spodoba :) 

Promocja -40% na kolorówkę, aż w 3 drogeriach

HEBE

Czas trwania: 21-27 listopada 2013 r. 
Co ja kupiłam ?