W ostatnich miesiącach miałam sporo czasu na moje hobby, z czego jestem bardzo zadowolona. Powstało sporo nowych projektów - bardziej i mniej udanych. Wyciągnęłam nawet kołowrotek i na nowo przędę. Krosna czekają cierpliwie na swoją kolej. Druty i szydełko zajmują mi sporo czasu. Kto ciekaw, co tam wydziergałam w międzyczasie - zapraszam na Ravelry do obejrzenia moich projektów. Teraz pracuję nad kilkoma nowymi rzeczami. Więcej o tym wkrótce, a dziś o czapce.
Czapki dziergane na drutach są zwykle dość przewiewne, szczególnie jak ktoś jest wyjątkowo wrażliwy. Widywałam w różnych miejscach w sieci projekty czapek dwuwarstwowych i postanowiłam dla "bardzo wrażliwego na mroźne podmuchy Pana" zrobić taką dwuwarstwową czapkę.
O wyborze włóczki zadecydował głównie kolor (feldgrau niemal) i miękkość (zupełnie "nie gryzie"). Jest to Baby Alpaca Silk z Dropsa. Ponieważ włóczka jest bardzo cienka użyłam jej podwójnie na druty 3,5 mm. Zaczęłam od zewnętrznej warstwy - zrobionej ściągaczem 2x2. Po jej zakończeniu nabrałam ponownie oczka z dołu czapki i gładkim ściegiem pończoszniczym zrobiłam wewnętrzną warstwę. Miała mieć pompon, ale Pan odmówił noszenia czapki z pomponem :)
Czapka jest naprawdę ciepła - na trzaskające mrozy się nada :)