... tylko coś wolno przyrasta.
Zaczęłam jeszcze latem, potem rzuciłam w kąt, a teraz czas nadszedł, aby wyciągnąć to "dzieło". Inaczej zamieni się w UFO-k, jak nic.
Jak to zrobić znajdziecie TU. Co prawda po angielsku, ale po obrazkach można dojść, bo wzór jest łatwy.
Włóczka to jakaś mikrofibra z YarnArt-u. Trochę się ślizga po szydełku nadmiernie. Może dlatego latem to cisnęłam w kąt?
Pozdrawiam
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poduszka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą poduszka. Pokaż wszystkie posty
poniedziałek, 25 lutego 2013
niedziela, 25 marca 2012
Szycie
Maszyna wróciła z przeglądu. Można szyć.
Poduszka z aplikacją ręczną.
Wymiary 40x60 cm. Miała być wiosenna i jest.
I jeszcze jeden obrusik. "Nudny kocyk".
Pikowanie mnie umęczyło. Przećwiczyłam ze trzy koncepcje. Było prucie, a jakże. Wymiary końcowe 65x60 cm. Będą jeszcze łapki w ten deseń i chyba dość. Wiosenny obrus czeka na pikowanie. Po torturach z pikowaniem tego obrusika 130x130 cm obrusa do wypikowania trochę mnie przeraża. Ciociu, a czy ja to umiem?
Poduszka z aplikacją ręczną.
Wymiary 40x60 cm. Miała być wiosenna i jest.
I jeszcze jeden obrusik. "Nudny kocyk".
Pikowanie mnie umęczyło. Przećwiczyłam ze trzy koncepcje. Było prucie, a jakże. Wymiary końcowe 65x60 cm. Będą jeszcze łapki w ten deseń i chyba dość. Wiosenny obrus czeka na pikowanie. Po torturach z pikowaniem tego obrusika 130x130 cm obrusa do wypikowania trochę mnie przeraża. Ciociu, a czy ja to umiem?
sobota, 4 lutego 2012
Poduszka z babciokwadratów
Czyli kolejny UFOk wykończony.
Wierzch poduszki miałam przygotowany dawno temu. Mama uszyła mi poszewkę z surówki bawełnianej. Wystarczyło naszyć ręcznie wierzch do poszewki, ale leżało to-to i zmiłowania prosiło od dawna.
Babciokwadraty, czyli granny squares robiłam na szydełku z włóczki Ideal Bergere de France latem ubiegłego roku. Jak widzicie UFOk na całego. Na szczęście wykończony :)
Wierzch poduszki miałam przygotowany dawno temu. Mama uszyła mi poszewkę z surówki bawełnianej. Wystarczyło naszyć ręcznie wierzch do poszewki, ale leżało to-to i zmiłowania prosiło od dawna.
Babciokwadraty, czyli granny squares robiłam na szydełku z włóczki Ideal Bergere de France latem ubiegłego roku. Jak widzicie UFOk na całego. Na szczęście wykończony :)
Etykiety:
poduszka,
Program Wykańczania UFO-ków,
szydełko,
ukończone w 2012
poniedziałek, 30 stycznia 2012
Zielone serduszko
Maszynę do szycia wyciągnęłam. Udało mi się skończyć poduszkę porzuconą z pół roku temu (UFOk taki). Okazało się, że pół godziny roboty wystarczyło, żeby z UFOka powstała całkiem miłą podusia. W sam raz na klimat walentykowy:
Mam do skończenia serwetkę, ale zabrakło mi nici w kolorze wiśniowym.
Myślę nad następnym szyciem. Oby tym razem nie powstał jakiś UFOk znowu.
Mam do skończenia serwetkę, ale zabrakło mi nici w kolorze wiśniowym.
Myślę nad następnym szyciem. Oby tym razem nie powstał jakiś UFOk znowu.
Etykiety:
patchwork,
poduszka,
Program Wykańczania UFO-ków,
ukończone w 2012
czwartek, 21 lipca 2011
Tkanie na krosnach
Bitwa była trzydniowa. Źle przygotowana osnowa dała mi popalić, ale po trzech dniach - zwycięstwo. Popełniłam błąd w czasie snowania - szybciej się nie dało. Potem rozplątywałam nici osnowy. Jak już mi się zdawało, że mam rozplątane zaczęłam osnuwać krosna. A gdzie tam! Wyszły kolejne błędy. Na sam koniec znalazłam jeszcze jeden drobny błąd - pominęłam dwie szczeliny w grzebieniu. Ten błąd został, bo nie umiałam go naprawić. Na szczęście w tym projekcie praktycznie jest niezauważalny.
Osnowa: cotton fifty Bergere de France (bawełna z akrylem)
Wątek : moja włóczka ręcznie przędziona - wełna merynosowa z lnem (gotowa mieszanka)
Szerokość projektu - ok. 65 cm. Będzie poduszka lub pled. Wzór płócienny - najprostszy, dwie nicielnice.
Tkanina jest mięciutka i delikatna, czego nie widać na zdjęciu.
Osnowa: cotton fifty Bergere de France (bawełna z akrylem)
Wątek : moja włóczka ręcznie przędziona - wełna merynosowa z lnem (gotowa mieszanka)
Szerokość projektu - ok. 65 cm. Będzie poduszka lub pled. Wzór płócienny - najprostszy, dwie nicielnice.
Tkanina jest mięciutka i delikatna, czego nie widać na zdjęciu.
poniedziałek, 8 listopada 2010
Siła rozpędu
...zadziałała. Maszyna do szycia wyciągnięta, szycie mnie wciągnęło.
Kolejny UFOk
już nie jest UFOkiem.
Haft leżał gotowy od 2008 roku w szufladzie. Teraz zyskał oprawę ze szmatek z serii Fall Forest Debbie Mumm.
I jeszcze jedno "nigdy nie mów nigdy". Mianowicie zarzekałam się, że pikować ręcznie nie będę ;-x. A tu masz:
Wiem już w czyje ręce trafi ten prezent.
Wasze komentarze zadziałały na mnie mobilizująco - miło czytać takie pochwały. Mam nadzieję, że jeszcze mi woda sodowa nie uderzy do głowy ;-) Pozdrawiam wszystkie Czytaczki i Czytaczy.
Kolejny UFOk
już nie jest UFOkiem.
Haft leżał gotowy od 2008 roku w szufladzie. Teraz zyskał oprawę ze szmatek z serii Fall Forest Debbie Mumm.
I jeszcze jedno "nigdy nie mów nigdy". Mianowicie zarzekałam się, że pikować ręcznie nie będę ;-x. A tu masz:
Wiem już w czyje ręce trafi ten prezent.
Wasze komentarze zadziałały na mnie mobilizująco - miło czytać takie pochwały. Mam nadzieję, że jeszcze mi woda sodowa nie uderzy do głowy ;-) Pozdrawiam wszystkie Czytaczki i Czytaczy.
Etykiety:
patchwork,
poduszka,
Program Wykańczania UFO-ków,
ukończone w 2010
poniedziałek, 12 lipca 2010
Przypomniałam sobie, że umiem szyć
W ramach kokoszenia się uszyłam dwie proste patchworkowe poduchy. Kupiłam paski po10 cm czterech odcieni niebieskich i czterech odcieni beżowych + jeden dziesięciocentymetrowy pasek ciemnoczerwonej tkaniny patchworkowej. Paski pocięłam na kwadraty 10x10 cm. Proste pomysły są najłatwiejsze, a ja dawno nie szyłam. Kanapa niepiękna, ale trochę zyskała - mam nadzieję ;-)
poniedziałek, 22 lutego 2010
Poduszka
Już wiem jak zrobić dziurkę do guzika za pomocą maszyny do szycia! Zajęło mi to całe przedpołudnie, ale udało się.
Poduszkę uszyłam w ramach "udomowiania domu". Wyglądałby nieco lepiej, gdyby wkład był większy o kilka centymetrów (czyli, gdyby była bardziej wypchana). Jak zwykle zabrałam się robotę w przedziwny sposób i stąd taki efekt.
Tkanina: Ikea Berit - polecam i tę, i Berty. Są z mocnej, dość grubej bawełny i mają piękne kolory. Nadają się na obrusy, poduchy itp. Wada - cena, niestety dość wysoka.
Guziki - drewniane serducha (chyba DMC), kawałek bawełnianej koronki i - voilà! Poducha w stylu wiejskim gotowa!Tkanina: Ikea Berit - polecam i tę, i Berty. Są z mocnej, dość grubej bawełny i mają piękne kolory. Nadają się na obrusy, poduchy itp. Wada - cena, niestety dość wysoka.
Uprzejmie donoszę, że moje dwa obrazki kuchenne doczekały się oprawy:
Trwają dyskusje, gdzie mają zawisnąć...
środa, 3 czerwca 2009
Poduszka
Wzór : MTSA
Start i zakończenie projektu: 2008
Rozmiar: 40x40 cm
Używane materiały : aida DMC, mulina DMC
Przeznaczenie: poszło w świat
Start i zakończenie projektu: 2008
Rozmiar: 40x40 cm
Używane materiały : aida DMC, mulina DMC
Przeznaczenie: poszło w świat
Etykiety:
haft krzyżykowy,
patchwork,
poduszka,
ukończone w 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)