Zatęskniłam za latem i wakacjami, więc sięgnęłam po zdjęcia z zeszłorocznego urlopu i postanowiłam zrobić wspominkowy albumik. Jest bardzo prosty - z jednego arkusza papieru 30x30cm. Złożony w taką jakby książeczkę, u mnie pomieścił 6 zdjęć, ale spokojnie można go rozbudować i dołożyć kolejne. Tła na poszczególnych stronach przygotowałam samodzielnie, wykorzystując do tego płytkę żelową i farby akrylowe. Żeby nie było za bardzo monotonnie, dodałam odbitki stemplami Tima Holtza, które pokryłam białym pudrem do embossingu.
Na okładce dodatkową ozdobą są kwiaty - stemple z AB Studio - pokolorowane kredkami distsress crayons w kolorach Spiced Marmalade, Mustard Seed i Vintage Photo.
Literki napisu pokryłam glossy accents, dzięki czemu zrobiły się wypukłe i pięknie błyszczą - wyglądają jak emaliowane.
Zdjęcia uzupełniłam opisami, żeby nic nie uleciało z pamięci :)
Mam nadzieję, że spodobał Wam się pomysł na taki nieskomplikowany albumik. A jeśli jesteście ciekawi jakich konkretnie produktów użyłam, to zapraszam po szczegóły na blog ZieloneKoty.pl i do sklepu na zakupy 🥰
Pozdrawiam!