OBSERWATORZY

piątek, 13 lutego 2015

Karnawal 2015 :))

Witam Was Serdecznie :) 

Na wstepie chcialabym podziekowac ,ze jeszcze znosicie te moje pisanie o kuchni :) 

Swietowano wczoraj u nas Karnawal :)
 W przedszkolu ,szkole ,w naszej miejscowosci na ulicach , i na sali imprezka Kobieca Karnawalowa :)) 

Emilie wybrala sie do przedszkola jako biedronka :) A Tobias jako Ninja :)) 
Niestety zdjec nie mam ,jestem przeziebiona ,prawie caly czas chodze z goraczka i jak jechalismy rano do szkoly ,przedszkola zapomnialam telefonu :(

Ale stroje sa ,to jeszcze bedzie okazja w domu cos pstryknac :) 

Kilka zdjec jak swietowala nasza miejscowosc Karnawal :) 



Dzieci jak co roku mialy okazje zbierac slodycze ,a nawet upolowali kilka maskotek :)) 



Bylo glosno ,wesolo :)) Uwielbiam ten dzien :)
Nawet slonko sie pokazalo w odpowiednim momencie :)







A wiec mozna powiedziec ,ze dzieci Karnawal zaliczyly w tym roku :)) 

Natomiast ja wybralam sie na moja imprezke tylko dla Kobiet :)) 
I mimo ,ze mialam nos czerwony jak klaun i ze czulam sie tylko pierwsze pol imprezy lepiej po zazyciu lekow przeciwbolowych to ciesze sie bardzo ,ze mimo choroby pojechalam :) 
Wkoncu to tylko raz w roku taka imprezka u mnie :)  

Imprezka byla na prawde Suuper :) 
Udalo mi sie kilka zdjec pstryknac , za jakosc przepraszam ,ale tam wszyscy byli szybsi jak moj aparat w telefonie :)

Wieczor rozpoczela Nina :) Uwielbiam ja za to jak spiewa ,za to jaka sympatyczna babeczka jest :)) 


zdjecie niewyrazne ,ale troszke widac :))  
Byly wystepy zespolu tanecznego jeszcze z poczatku imprezki . 


:) 

Suuper spisal sie Zespol meski :)




Chlopaki na prawde bardzo duzo dali z siebie :)
Nagroda za ich wystep byly glosne piski ,achy ,okrzyki i zacheta do jeszcze jednego wystepu :)
To zatanczyli nam jako baletnice hihi :)

Byli REWELACYJNI !!! :) 

Byl rowniez zaproszony prawdziwy tancerz :))) 


Tutaj to juz byly glosne piski hihi :)
Noo tanczyc to on potrafi :))))
Moglby mi tak maz choc raz w miesiacu zatanczyc ,to juz bylabym w siodmym niebie hihi :)

Spiewaly rowniez Panie :) Byl Pan z Maskotka :) no i byli nasi chlopaki ,ktorzy co roku dla nas tancza :) 






Dzieki oklaskom ,piskom , glosnym achom chlopaki wystapili dla nas REWELACYJNIE :))))



W tym roku bylam ubrana na rozowo i mialam dwa warkocze :)
Za rok mam w planie jechac w pizamie ,duzych kapciach :) 

Na koniec cos o mojej kuchni 

Fajnie jest pojechac ,wybrac meble ,dostac je od reki :)
Jak juz tak latwo na poczatku sie zaczelo ,to schodki zaczely sie w domu 
to nierowna podloga ,to rurki wystajace niepotrzebnie w nieodpowiednim miejscu, 
to elektryk ,ktory przyjedzie podlaczyc nam kuchenke dopiero w srode :((( 

A wiec stoimy z robota , meble dolne zlozone i ustawione w kuchni czekaja na Pana elektryka ,az podlaczy kuchenke ,zebysmy mogli blat klasc. I reszte skonczyc. 

Moje Drogie nie bede Wam tu juz dzisiaj marudzic ,ide do goracej wody ,pozniej masc na wygrzewanie ,pozniej polopiryna s i do rana nie wychodze z lozka :) 

Pozdrawiam Was Serdecznie :) 
Zycze Wam ZDROWEGO Weekendu :) 
Agnieszka  

środa, 11 lutego 2015

Kuchnia :)

Witam Was Serdecznie :)

I zaraz na wstepie chcialabym Was bardzo przeprosic ,ale ten i zapewne najblizszy post pomecze w nich Was moja kuchnia :) 

Galki jakie pokazalam Wam w poprzednim poscie sa Piekne ojj tak. 
Ale nasza wspolna kolezanka blogowa troszke wiecej o nich napisala i dlatego na pewno ich nie kupie.
Druga rzecz to po namysle ,to one bylyby za male do naszych drzwiczek. 

No dobrze kilka dni wczesniej Wam napisalam ,ze w planie jest kuchnia moze sierpien ,najpozniej pazdziernik :)

No tak i mialabym czas sie na nia przygotowac ,oswoic z ta mysla :) 
Ale moj maz jednak mial inny plan :)

Zaraz na drugi dzien po napisaniu poprzedniego posta pojechalismy do IKEI :)) 
I tu musze podkreslic dzieki mojej siostrze ,ktora bez laski :) zostala z naszymi dziecmi ( bo ona kocha nasze dzieci jak swoje :)) ) 
I dzieki pomocy naszego znajomego ,poniewaz zadzwonilam do niego od tak bedac w Ikei i powiedzialam :
Jestesmy w Ikei ,kupilismy meble ,wszystko dostaniemy od reki co chcemy i nie zapakujemy sie do jednego auta ,pomozesz ?! :)) 

Dzieki naszym dobrym duszyczkom udalo sie :))) i  ja mialam jak wrocic do domu hahah :) Poniewaz nasze auto bylo zaladowane po same brzegi ,znajomego auto rowniez troche no i dodatek ja :)  

Mam kuchnie :)))) 

A zaczelo sie od wybierania polek 



Wczesniej poogladalismy ,maz zrobil plan co ,jakie ,gdzie. Dzieki Ikei w necie mozna wszystko sobie samemu zaplanowac ,bardzo spodobalo mi sie to rozwiazanie. 





Na koncu dobor drzwi 







Wybralismy biale z wysokim polyskiem. 
Podobaly mi sie rowniez te popielate do gory ( trzecie od czerwonych w lewo) 
ale wkoncu postawilismy na czysto ,prosto Sliczne biale :) 

Przyznam sie Wam do czegos ,nasza kuchnie mamy jeszcze z Polski. 
Prosta ,dwie wieksze szafki ,jedna z szufladkami. 
Nie planowalam nowej kuchni czemu ?! nie mam pojecia. 
Zawsze mowilam ,ze poki mam na czym gotowac ,poki stoja i sie dzielnie trzymaja to po co nowe. 

A teraz ech nie moge w to uwierzyc , po malu przyswajam do siebie to ,ze juz jest, poniewaz czasem jeszcze troszke to do mnie nie dotarlo :) 

Zamowilismy i juz dzis lub jutro powinna dojechac nowa kuchenka. 
Ogladalismy z indukcja i maz sie zapytal czy chcialabym taka wieksza ,szersza niz wszystkie ,a ja no co przeciez to chyba marzenie  kazdej kobiety moc wkoncu z garnkami pomiescic sie na blacie haha :)

A wiec zamowilismy szerokosc 78 cm ,dzisiaj ma przyjechac juz pisali ,wiec czekam :)) 

Zamowilismy rowniez nowy kran ,zlemozmywak :)
Takie :


Kran mamy w scianie i tak zostanie ,juz sie przyzwyczailam :)  
A na zlemozmywaku beda zaslepki ,no moze do gory jak sie da zamontujemy od dolu taki pojemnik na plyn do mycia naczyn okaze sie :) 










:) 

Uchwytow do drzwi szukam , niby duzo ,a zarazem zero wyboru. 
Podobaja mi sie takie z Ikei ,ale srebne.


srebne z polyskiem ,no pojedziemy ,decyzja moze sie zmienic ,zobaczymy :)

Zastanawiam sie nad taka oslonka sciany przy kuchence 


 Jest duzy w nich wybor i cena wcale nie mala.
 Musze to dobrze przemyslec.

 Meble beda cale biale poza jedna szafka. Do gory na jednej dlugiej scianie bedzie : polowka pionowa ,szeroka pozioma i znowu polowka pionowa. Ta szeroka bedzie miala czerwone drzwi. I na dole listwy przy podlodze beda czerwone. Blat jasniutki popiel.

 Jak Wam widza sie takie obrazki ??
Ktory byscie wybraly ?? Pomozecie mi z wyborem ? :)
 A moze wcale tego nie brac ,no zobacze :)


No i juz na prawde na koniec 
Zakochalam sie w tym chlebaku ,postanowilam sobie go kupic na urodziny ,znalazlam go na allegro 


no mi sie baardzo podoba :)  

A wiec na meblach w takim razie stalaby moja maszynka do kawy w tez podobnym kolorze co chlebak ,plus wlasnie chlebak i bialy czajnik do gotowania wody.Acha plus kilka bialych dodatkow ,prezentow od kolezanek blogowych :) 
Szafek bede miala tak duzo ,ze reszta bedzie pochowana i jak ? chyba nie za duzo czerwonego prawda ? :) 

noo dobrnelam do konca :) 

Wybaczcie mi prosze ,ale ciesze sie jak dziecko to i pomecze Was troszke ta kuchnia :) 

Aaa maz mi powiedzial ,ze to jest prezent na moje urodziny :)
Wlacznie z tymi az do 2017 hahaha :) 

I caly czas podkreslam uparcie ,ze to jest NASZA kuchnia ,nie tylko moja. 
A wiec i on nadal bedzie musial w niej jak dotychczas czasem gotowac hihi :)) 
Milego Dnia Wam Zycze :)

Pozdrawiam Was Serdecznie :))
Agnieszka 

niedziela, 8 lutego 2015

Zapowiedz mojej nowej kuchni :))) i Kosze dla Przesympatycznej Madzi :))

Witam Was Serdecznie :) 

Jak Wam minal weekend ? Nam bardzo szybko :) 
W planie byl wypoczynek ,a wkoncu wyszlo ,ze wczoraj wybralismy sie do Ikei poogladac mebelki do kuchni :)
A wiec taaak bede miala nowe mebelki ,moze tak juz pod koniec roku hahah :)
Ale to nic ,bede czekala cierpliwie i wiem ,ze beda Piekne :)

Jakos niedawno zapytala sie mnie kolezanka jaki jest moj ulubiony kolor ,a ja naturalnie od tak odpowiedzialam : no czerwony :) 
Zapytala sie to gdzie mam ten czerwony w domu ,a ja na to :
No na glowie nosze czapke z daszkiem czerwona i szalik haha :) 

Moja kuchnia jest w brazach a dodatki to : zielony ,fiolecik
hmm Wielkanoc caly rok u mnie  ,a nawet juz tak od kilku lat hahah :) 

A teraz zapowiada sie biala kuchnia z konkretnymi ,ale i bez przesady czerwonymi dodatkami :))) 
Miedzy innymi takimi :) :


raczki do mebli dostepne u nas na ebayu ,zakochalam sie w nich :))) 

Jeszcze tylko meza musze rozkochac w nich ,poniewaz jak na razie moj M zakochal sie w tych :) :


:)) 

No zobaczymy jak to wyjdzie :))) Mamy czas :) 
------------
Chcialabym Wam Bardzo Podziekowac Moje Drogie :))))
Ciesze sie ,ze Torba Wam sie tak spodobala jak mi no i solenizantce :))
A Tort noo to bylo mistrzostwo teczowe :))) 

Dzisiaj natomiast chcialam Wam pokazac kosze :)
Madzia mnie poprosila , hmm Ona bardziej we mnie wierzyla ,ze takie zrobie jak ja sama :)))
Dziekuje Kochana ,ze we mnie uwierzylas :)

To moje mozna powiedziec pierwsze takie kosze ,kosze na zabawki czy drobne rzeczy. 
Robione na szydelku ,spod z filcu . 

Sa dwa i kazdy jest innego rozmiaru ,inaczej wykonczony. 
No troszke inaczej ,zreszta same zobaczcie :)
Kosze juz sa u Madzi ,wiec moge pokazac :)
Pierwszy ten wiekszy :




 wywinelam zolto ,szara wloczke na zewnatrz.
 Dzieki temu jakos uklada sie kosz.
 
drugi mniejszy :





I model Balwanek :)) 
Rozmiarow nie napisze ,poniewaz ich nie zmierzylam :) Zrobilam ,spakowalam i wyslalam :))
Madzia z koszy jest Zadowolona :)),a to dla mnie najwieksze,najlepsze wynagrodzenie :))) 

Dziekuje Kochana ,dzieki Tobie mialam okazje zrobic cos nowego :)))  

A juz na koniec tego dlugiego postu pragne Wam pozyczyc Pieknego Slonecznego Nowego Tygodnia !!! :) 

Dziekuje Wam Bardzo za to ,ze Jestescie !!! :)

Pozdrawiam Was Serdecznie :) 
Agnieszka 

czwartek, 5 lutego 2015

Kubus Puchatek po Mlodziezowemu :))))

Witam Was Serdecznie :)

Na wstepie Dziekuje ,ciesze sie bardzo ,ze sowka Wam sie spodobala :)) 

A dzisiaj, poniewaz wczoraj jechalismy na urodziny do Baardzo Przesympatycznej Natalki :))) 
Postanowilam cos sama dla niej przygotowac, mianowicie torbe :)

Natalka lubi Kubusia Puchatka ,ale wiecie 14 lat to juz mysle tak nie za bardzo na cos dzieciecego ,dlatego pokombinowalam i uszylam torbe :) 

A czy wyszla mlodziezowa ,mysle ze troszke tak :) 
Najwazniejsze to to ,ze Solenizantce sie spodobala :))


Sama wstawka Kubusia to :
Kubusia namalowalam mazakiem do tkanin ( grafike znalazlam na necie )
Serduszka jako baloniki wycielam z materialu ,przyszylam i je obskubalam troszke :)
No i nie moglam sobie odmowic tego sciegu ,mysle ,ze idealnie sie wpasowal sznureczek z kokardkami wyszylam maszyna. Pozniej jeszcze obszylam na okolo tym samym sciegiem obrazek ,ale juz czarna nitka jak widac na zdjeciu wyzej. 

:)


Jeszcze podczas szycia ,niteczki przeciaglam na lewa strone ,aby sie nic nie prulo :)

A cala Torba wyszla tak :) : 




Mialam ten material juz dosc dlugo u siebie i wkoncu przydal mi sie w odpowiednim czasie :))
Jest to mocny material ,torbe uszylam dosc gleboka to i duzo pomiesci :) 
Klape z kubusiem jak bedzie chciala to moze chowac do srodka i wyglada wtedy cala torba ,jak po prostu torba bez klapy :)

W srodku wszylam podszewke z kieszonka duza . 



:) A tutaj na kieszonce inny scieg :)) 

I kilka zdjec z urodzin i sama Solenizantka ,za jej zgoda zdjecie wstawiam z nia :)




Kolezanka dwa dni tego torta robila,Podziwiam tyle plackow sie napiekla :))
:)
--------------------
Male spostrzezenia na temat maszyny mojej nowej. 

Przyznam sie szczerze ,ze coraz bardziej jestem z niej zadowolona :)
Sciegi Slicznie szyje ,bezproblemowo. 
Przy szybszym szyciu nie wpada w wibracje ,sama maszyna nie odjezdza mi :)
Nie jest cichutka ,ale i jest cichsza od mojej poprzedniej maszyny.
Najepsze jest to ,ze przy szybszym szyciu jest ona jeszcze cichsza ,jak przy wolnym. 
Przeszywa ladnie ,bezproblemowo kilka warst materialu i podczas tego tez maszyna mi sie nie przesuwa ,a to duzy plus. 
------------------

Szczerze jestem Bardzo Zadowolona z tej Torby :) 
Dlaczego ?! Poniewaz zobaczylam na niej jak ja szyje. 
Jak ja tak sobie poogladalam ,spodobala mi sie moja dokladnosc ,ostatnie dwa lata szycia nie poszly mysle na marne :) 
Nie pisze tego ,bo sie chwale nie nie. 
Po prostu ciesze sie jak male dziecko ,ktoremu udalo sie ulepic Piekna rowna babke z piasku w piaskownicy :))
Kolezanki tesciowa myslala ,ze torba byla kupna , fajnie jest uslyszec takie cos :))   

Jak na razie tyle :) 
Potestuje maszyne jeszcze troszke :)) 

Na koniec troszke kolorku ode mnie dla Was :) 
Za oknem pochmurno ,a wiec to tak zamiast slonka :)



hmm troszke jak tecza haha :) 

Milego konca tygodnia ,Milego Weekendu Wam Zycze :))

Pozdrawiam :)
Agnieszka 

niedziela, 1 lutego 2015

Zachcialo mi sie Sowy :))) :)

Witam Was Serdecznie :)

Ciesze sie ,ze podusie Wam sie spodobaly :) Transfer nie jest trudny ,jest czasochlonny. 
Ale efekt koncowy jest mysle tego czasu wart :) 

W ostatni czwartek moja kuzynka urodzila synka :) 
Postanowilam cos przygotowac dla Lukasa :) 

 Zainspirowana Pieknymi sowami Malej Sowy :))) Ktore mozecie zobaczyc tutaj :)) 
Postanowilam moich sil i usiadlam dzisiaj rano do maszyny :) 

I wyszla taka oto Sowa :) 


Przepraszam za zdjecia ,ale juz robilo sie ciemno i tylko takie mam. Sowa juz pojechala do swojego nowego wlasciciela :) 


Do raczek i nozek wlozylam woreczki ,aby troszke szelescily no i dodalam wstazki na okolo :) 
Na brzuszku wyszylam autka :) Natomiast nizej pieski :) 
I naszylam wstazki dodatkowo zielona i niebieska. 



:) 

Natomiast tyl zrobilam z materialu dzieciecego :)  



:) I wkoncu wykorzystalam wstazke z napisem :) 
Kupilam ja juz jakis czas temu ,ale jakos o niej caly czas zapominalam. 

Oczka jak widac sa niebieskie ,raczki przyszylam zielonymi guziczkami ,ale niestety nie widac ich. 
No niestety ,ale czas gonil ,ciesze sie ,ze i tak udalo mi sie kilka zdjec pstryknac :) 

Mam nadzieje ,ze spodoba sie malemu Lukasowi Sowka :) 

To bylo dla kuzynki Kerstin :)  A jej siostra Ewelin rok wczesniej dla synka dostala kroliczka i kostke :) Jak ktos nie widzial to tak wygladaly moje szyjatka :) 



:)

Na koniec Zapraszam na ciastko :)
Jeszcze kilka zostalo czestujcie sie :))) 




Nie wiem czemu ,ale odwraca mi zdjecie z serduszkiem. 

Wczoraj pieklismy z jednym dzieckiem super ,ale z trojka to juz wyzwanie niezle :)))

Zycze Wam Milegoo Nowego Tygodnia :)) 

Pozdrawiam :)
Agnieszka