Mieszkam w wielkim mieście, z którego uciekam zawsze gdy mam chwilę wolnego czasu do mojego "Zacisza" na przedpolu Gór Świętokrzyskich. Tu odpoczywam i żyję pełnią życia.
Lubię wieś, podróże "małe i duże", kocham czytać książki, szyć, malować, majsterkować i pielęgnować swój ogród.
Obserwatorzy
poniedziałek, 11 marca 2019
Przytulanki
Moje pierwsze próby z rysowanymi przytulankami . Te robiłam pastelami do tkanin ale nie podobają mi się zbytnio. Myślę, że lepsze będą markery.
Te mniejsze już z wykorzystaniem markerów.
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i pozdrawiam cieplutko.
Piekne :))) Probowalam pasteli i szczerze nie bylam zadowolona. Po praniu spieraja sie dosc szybko. Szczerze Polecam Flamastry do tkanin nawet te z Ikei ,albo farbki :))) Pozdrawiam Cieplutko :)))
Śliczne przytulaki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne przytulanki wyczarowałaś! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze przytulanki!
OdpowiedzUsuńŻyczę szybkiego powrotu do pełnej sprawności:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo ładne maskotki -Przytulanki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Są cudowne!🙂
OdpowiedzUsuńŚwietne maskotki :) Jesteś bardzo zdolna.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to kwestia sposobu nanoszenia wzorów, może kolorów ale te mniejsze są takie bardziej do przytulenia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekne :))) Probowalam pasteli i szczerze nie bylam zadowolona. Po praniu spieraja sie dosc szybko. Szczerze Polecam Flamastry do tkanin nawet te z Ikei ,albo farbki :))) Pozdrawiam Cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńAż się chce przytulić, słodkie...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńŚwietne maskotki.
OdpowiedzUsuńCudne stadko:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŚliczne przytulanki, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńPrzytulanki wyglądają cudnie i mimo, że nie jestem już dzieckiem, sama bym je chętnie przytuliła. ;) Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne przytulanki, masz Ty talent. :))) Pozdrawiam serdecznie. <3
OdpowiedzUsuń