Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Posiedzenie zarządu PKOl

📝Polska Agencja Prasowa

Akt. 17/09/2024, 18:46 GMT+2

W Warszawie rozpoczęło się posiedzenie 59-osobowego zarządu Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Po igrzyskach olimpijskich w Paryżu wokół tej organizacji panuje napięta atmosfera, a najwięcej kontrowersji wzbudza osoba prezesa Radosława Piesiewicza.

Co z galą i nagrodami PKOl dla olimpijczyków?

Na posiedzeniu zarządu Piesiewicz, który kieruje PKOl od kwietnia 2023 roku, kiedy zastąpił Andrzeja Kraśnickiego, ma przedstawić m.in. wyliczenia kosztów, jakie organizacja poniosła w związku z tegorocznymi igrzyskami. Sprawy finansowe, w tym wydatkowanie środków budżetowych czy pozyskanych ze spółek Skarbu Państwa, są też przedmiotem kontroli zewnętrznych, m.in. Krajowej Administracji Skarbowej.
- Najważniejsza sprawa to odbudowanie wizerunku PKOl - powiedziała dziennikarzom Otylia Jędrzejczak. Wiceprzewodnicząca prezydium PKOl na pytanie, czy prezes Piesiewicz powinien odejść odparła: "mamy po to zarząd, aby o tym dyskutować".

Poruszą kwestie finansów

Po igrzyskach olimpijskich w Paryżu minister sportu i turystyki Sławomir Nitras poinformował, że jego resort oraz spółki Skarbu Państwa w latach 2022-24 przekazały PKOl ponad 92 mln złotych na przygotowania, natomiast polskie związki sportowe w dyscyplinach olimpijskich w tym samym czasie z budżetu państwa otrzymały prawie 786 mln.
picture

Minister sportu Sławomir Nitras o kontrowersjach związanych z prezesem PKOl Radosławem Piesiewiczem

- Dziś jako szef misji olimpijskiej przedstawię sprawozdanie. Mam nadzieję, że na wszystkie pytania członków zarządu padną dziś odpowiedzi. Wiele nieporozumień i półprawd, które funkcjonują w przestrzeni publicznej, zostanie wyjaśnionych - powiedział Tomasz Majewski.
Dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą przyznał, że w całym sporze wokół PKOl "najmniej chodzi o sport, który cierpi, a najbardziej medaliści olimpijscy".
- Aby walczyć o odwołanie prezesa trzeba mieć legalną, prawną drogę. Ona nie jest taka prosta jak wszystkim się zdaje - dodał.
Niejasności finansowe, dotyczące m.in. prezesa Piesiewicza, który w przeciwieństwie do swoich poprzedników miałby nie pełnić tej funkcji społecznie, oraz związane z pośrednictwem PKOl przy zawieraniu umów sponsorskich ze związkami sportowymi, sprawiły, że kolejni mecenasi polskiego sportu zaczęli wypowiadać umowy PKOl.
Wciąż nie odbyła się gala podsumowująca występ reprezentacji Polski w tegorocznych igrzyskach, a wszystko wskazuje na to, że medaliści nadal nie otrzymali obiecanych nagród finansowych i rzeczowych.
W zakończonych 11 sierpnia igrzyskach Polska zajęła 42. miejsce w klasyfikacji medalowej, z dorobkiem jednego złotego, czterech srebrnych i pięciu brązowych. To najgorszy wynik od startu w Melbourne w 1956 roku.
Program posiedzenia zarządu to siedem punktów:
1.       Przyjęcie proponowanego porządku obrad.
2.       Zatwierdzenie protokołu z czerwcowego posiedzenia zarządu.
3.       Sprawozdanie szefa misji olimpijskiej Paryż 2024 Tomasza Majewskiego.
4.       Informacja w sprawie przychodów i kosztów związanych z udziałem i pobytem reprezentacji olimpijskiej oraz przedstawicieli PKOl i sponsorów w Paryżu.
5.       Podjęcie decyzji w sprawie wyboru szefa misji na Olimpijski Festiwal Młodzieży Europy Bakuriani 2025.
6.       Informacja o bieżących działaniach PKOl.
7.       Sprawy różne.

Koniec obrad, co z Piesiewiczem?

Po godzinie 17 obrady się zakończyły. Okazało się, że nie padł na nich wniosek o odwołanie Radosława Piesiewicza. Przeczytaj o tym więcej>>>
(pqv)

dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama