Maseczki do włosów BIOVAX od L'Biotica są zdecydowanie jednym z moich najbardziej zaskakujących odkryć ubiegłego roku. Gdy zużyłam maseczkę Kallos Latte zaczęłam rozglądać się za jej równie dobrym zamiennikiem. Przypadkiem trafiłam na BIOVAX w jednej z osiedlowych aptek i stwierdziłam, że warto wypróbować maseczkę, która nie zawiera SLS, SLES, parabenów, i o której tak często słyszałam dobre opinie. Okazało się, że jest jeszcze lepsza od KALLOSA! :) Postanowiłam testować dalej... Zobaczcie co z tego wyszło! :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BIOVAX. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BIOVAX. Pokaż wszystkie posty
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)