Udało się! Po miesiącu umawiania się i przekładania jednym razem przez jedną stronę, innym przez drugą, nareszcie udało mi się spotkać z Agatą i zrobić małą sesję. Pomyślałam, że skoro Agata gra na skrzypcach, będą one świetnym tematem przewodnim sesji.
Takie oto są efekty naszej współpracy:
Efekty są bardzo ładne. Podobają mi się zdjęcia w takich klimatach.
OdpowiedzUsuńPrzeboskie zdjęcie, gdzie pani trzyma założone ręce - super :)
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu swoim i modelki :)
UsuńWspaniałe zdjęcia, piękna pamiątka dla Agaty!
OdpowiedzUsuńPiękne. Właśnie takie zdjęcia (tylko z innymi modelami ;)) marzą mi się na moim blogu.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Przyciągają oko i mają duszę.
OdpowiedzUsuńhttp://jbsios79.blogspot.com
bardzo, bardzo podoba mi się to zdjęcie, na którym modelka patrzy w górę :)
OdpowiedzUsuńjest też jednym z moich ulubionych :)
UsuńZdjęcia w lesie do mnie nie przemawiają, a raczej nie tyle zdjęcia do połączenie skrzypce + las. Ale te robione w mieście są super! <3
OdpowiedzUsuńcóż, ja lubię własnie te najbardziej i skrzypce mi sie tak kojarzą. Fotografia to jednak subiektywna sprawa. Zdania zawsze będą podzielone :)
UsuńLubię te przygaszone
OdpowiedzUsuńEfekty wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńSesja świetna, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńbardzo ładna sesja a dwa ostatnie zdjęcia wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sesja, bardzo klimatyczna :-)
OdpowiedzUsuńRównież jestem zdania, że las wybada blado przy sesji w mieście. Zdjęcie z pociągiem/tramwajem/metrem w tle - łooo!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! Ale gorset chyba jeszcze ładniejszy! ;)
OdpowiedzUsuńAż ma się ochotę posłuchać skrzypiec :)
Pozdrowionka,
Smiley
Dziękuję, też mi się ten gorset ogromnie podoba. Chyba będzie mnie można wkrótce zobaczyć w takim na ulicy :D
UsuńPiękna, jesienna sesja. Podoba mi się, że włosy są takie niesforne, naturalne..
OdpowiedzUsuń3 ostatnie zdjęcia - pełna profeska! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia. Instrumenty strunowe smyczkowe mają w sobie coś co mnie do nich przyciąga i uwielbiam je słuchać ;) Bardzo relaksuję się prze muzyce wydobywającej się ze skrzypiec.
OdpowiedzUsuń