Tegoroczny kwiecień, nie wiem jak dla kogo, ale dla mnie był wyjątkowo mało efektowny jeśli chodzi o wiosenne doznania. Bez wątpienia zimniejszy miesiąc od tych z poprzednich lat, wytrącił naturalną harmonię w budzącej się wiosny, (...)
więcej
Kwietniowe zachwyty
Zachmurza się, wieje, dmie, pada, siąpi, świeci, grzeje, mrozi – taki to „kwiecień plecień …” A wiosenne kwitnienie jest w pełni. Delikatne przylaszczki zawsze oczarowują. I te różowe … … i te z (...)
więcej
Kwietniowe kontrasty
Cześć!Nie mogąc się zdecydować,który post powinnam opublikować w pierwszej kolejności,bo mam ich całkiem sporo w planach i jak to ładnie uporządkować, żeby mimo wszystko zachować na stronie głównej bloga jakąś spójność stwierdziła (...)
więcej
Gałązki
Zanim przyjdzie wiosna, kilka wiosennych kadrów z poprzednich lat. (...)
więcej