w listopadzie wzięłam udział w konkursie na poduchę do gliwickiego domu modlitwy; postanowiłam uszyć dużą, wygodną pufę do siedzenia w energetycznych kolorach; jako materiał wykorzystałam skrawki chust LittleFrog;
dodam, że moja pufa najbardziej spodobała się organizatorom konkursu, a jako nagrodę- niespodziankę dostałam bardzo fajne foremki do ciastek oraz formę do tarty- teraz tylko muszę znaleźć siły, chęci i czas, by coś upiec ;)
a oto konkursowa pufa:
a jako, że moja średnia córa też zażyczyła sobie pufy w tym kolorze, uszyłam dwie następne, tylko trochę mniejsze; dziewczyny z pomocą wypychały swoje pufy:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pufy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pufy. Pokaż wszystkie posty
środa, 18 grudnia 2013
czwartek, 5 kwietnia 2012
pufy
nareszcie, bo dość długim czasie oczekiwania, moje wspaniałe córy doczekały się własnych puf, bo do tej pory, to co szyłam, szybko znikało z naszego domu- szczególnie poduchy i pufy
starsza córa swoją pufę wypchała samodzielnie, z moją niewielką pomocą :D
jak jej chęci nie miną, to może wkrótce zacznie sama coś szyć lub haftować- początki haftu ma już za sobą :D
lecz niestety do zrobienia tych pufek zużyłam ostatni silikon do wypychania zabawek i poduszek, i teraz muszę sobie zrobić przerwę w szyciu rzeczy wypychanych- no chyba, że będę wypychać zabawki ścinkami różnorodnymi- bo tego to mi nie brakuje akurat
pufy w komplecie, jeszcze przed użyciem |
pufa starszej córy |
córa młodszej córy |
jak jej chęci nie miną, to może wkrótce zacznie sama coś szyć lub haftować- początki haftu ma już za sobą :D
lecz niestety do zrobienia tych pufek zużyłam ostatni silikon do wypychania zabawek i poduszek, i teraz muszę sobie zrobić przerwę w szyciu rzeczy wypychanych- no chyba, że będę wypychać zabawki ścinkami różnorodnymi- bo tego to mi nie brakuje akurat
Subskrybuj:
Posty (Atom)