Kolejne blogowe zamówienie, to wiersz z podręcznika "W szkole i na wakacjach", zatytułowany "Cztery przyjaciółki". Autorką jest Hanna Łochocka.
Witam miłośników książek dla dzieci z czasów słusznie minionego systemu :-)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wiersze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wiersze. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 1 września 2013
piątek, 16 grudnia 2011
W zaklętym borze
Dziś zapraszam do przejrzenia książki, której nie znałam w dzieciństwie, a nabyłam całkiem niedawno. Nie wiem jak podobałaby mi się jako dziecku, ale mogę śmiało napisać, że zachwyciła mnie w wieku dorosłym. Książka, o której piszę, to rosyjski zbiór wierszy dla dzieci, różnych autorów, m.in. Jesienina, Błoka, Lermontowa, Puszkina, Tołstoja czy Achmatowej. Zachwycają nie tylko wiersze, ale i cudowne baśniowe ilustracje, które wykonał Józef Wilkoń. Wiersze do zbioru "W zaklętym borze" wybrali Danuta Wawiłow i Oleg Usenko. Książkę wydał Instytut Wydawniczy "Nasza Księgarnia" w 1985r.
Poniżej przedstawiam kilka wierszy i wszystkie ilustracje (duża ilość kocich motywów jest dodatkowym smaczkiem), wskoczcie razem ze mną w baśniowy rosyjski świat:
Poniżej przedstawiam kilka wierszy i wszystkie ilustracje (duża ilość kocich motywów jest dodatkowym smaczkiem), wskoczcie razem ze mną w baśniowy rosyjski świat:
środa, 16 listopada 2011
Wierszyki dla Grzesia
Dziś wpis ze szczególnej okazji i ze specjalną dedykacją: "Wierszyki dla Grzesia" napisane przez Józefa Ratajczaka, dedykuję mojemu osobistemu i od dziś 30-letniemu - Grzesiowi :-)))
Książeczkę pięknie zilustrowała Ewa Salamon.
Poniższe trzy wierszyki bardzo przypominają mi klimatem wiersze mojej ukochanej Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej - spersonifikowana przyroda w nostalgicznym ujęciu:
Wierszyk "Wakacyjne Marzenie" przenosi mnie w czasie do letnich sobót i niedziel w dawnych czasach, zamykam oczy i widzę te weselne karety :-)
A wierszyk "Miasto na drzewie" myślę, że najbardziej spodoba się Jubilatowi:
Sto lat Grzesiku :-)))
Książeczkę pięknie zilustrowała Ewa Salamon.
Poniższe trzy wierszyki bardzo przypominają mi klimatem wiersze mojej ukochanej Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej - spersonifikowana przyroda w nostalgicznym ujęciu:
Wierszyk "Wakacyjne Marzenie" przenosi mnie w czasie do letnich sobót i niedziel w dawnych czasach, zamykam oczy i widzę te weselne karety :-)
A wierszyk "Miasto na drzewie" myślę, że najbardziej spodoba się Jubilatowi:
Sto lat Grzesiku :-)))
Subskrybuj:
Posty (Atom)