...czyli o tym co mi przybyło ;) Nie ma tego dużo bo i zapasy zostały uzupełnione w poprzednim miesiącu. Tak jak motywująco działa na mnie zbieranie pustych opakowań tak samo zaczął na mnie działać post o nowościach. Dzięki niemu widzę czy udaje mi się nie robić niepotrzebnych zapasów tylko ze względu na promocję lub pochlebne wpisy innych Blogerek.
Pianka Pharmaceris trafiła do mnie pomimo posiadania i używania olejku myjącego z Biochemii Urody. Pierwszy raz używam do mycia twarzy produktu o konsystencji olejku przez co miałam od czasu do czasu potrzebę umycia twarzy czymś bardziej mydlanym co da mi większe odczucie odświeżenia. W kwestii właściwości myjących nie mam temu olejkowi nic do zarzucenia bo wacik nasączony tonikiem po umyciu nim twarzy jest czysty.
Wracając do Pharmaceris, jak na razie używa mi się jej dobrze, ale wydajność faktycznie najlepsza nie jest (mam porównanie do pianki Decubal)
Kolejne zakupy zrobiłam w drogerii internetowej ekobieca.pl.
Po raz kolejny zaopatrzyłam się w zmywacz Sally Hansen.
Skorzystałam też z promocji produktów, które od dawna chciałam wypróbować ale cena pełnowymiarowych opakowań odżywek i lakierów OPI studziła mój zapał.
Jakiś czas temu widziałam zestaw między innymi ChipSkip, Nail Envy i Rapid Top Coat plus jeszcze jeden czy dwa lakiery za ok 60 zł więc gdy zobaczyłam w pomocyjnej cenie ten zestaw zawierający wymienione odżywki, płatki do zmywania lakieru, zmywacz i kosmetyczkę za 25 zł nie mogłam się oprzeć :) same rozumiecie ;)
Skończyłam odżywkę Nourish Me z Essie, która otworzyła mi oczy na pielęgnację paznokci. Wcześniej skupiałam się na wzmacnianiu/utwardzaniu jednak to nawilżenia brakowało moim paznokciom, które stały sie mniej łamliwe. Polecam tą odżywkę każdej z Was. Chciałam jednak spróbować czegoś innego bo Nourish Me była bardzo wydajna. Sally Hansen to firma, do której mam zaufanie w kwestii pielęgnacji paznokci dlatego też zdecydowałam się na No More Breaks.
Dodatkowo wzięłam na spróbowanie małą butelkę olejku arganowego.
A w paczce okazało się, że przy zamówieniu powyżej pewnej kwoty dodawany był suchy szampon. Nie znam tej firmy ale chętnie przetestuję.
Ciekawa jestem co u Was najlepiej sprawdza się do mycia twarzy.