... Czuję palącą potrzebę wytłumaczenia się z mojej nieobecności... przyczyn jest kilka.
Pierwsza i pewnie najistotniejsza to totalny brak chęci do czegokolwiek... powoli jednak z tego zawieszenia powracam :)
Kolejna i to bardzo istotna sprawa to stawianie pierwszych kroków przez moją córcię... a co za tym idzie mamusia krok w krok podąża za nią :))) Tak spędzamy większość dnia :)) pod wieczór moje plecy i ja ledwo żyjemy ....;).
Jest jeszcze jedna przyczyna.... coś się dzieje z moim laptopem... jak otwieram jakąkolwiek stronę to pokazuję się taki komunikat " Certyfikat bezpieczeństwa tego serwera nie jest jeszcze ważny !" Przez to nie mogłam zalogować się na swoim blogu i nie mogę umieszczać komentarzy na waszych blogach.... czy ktoś tak kiedyś miał ?!!!! Jak sięgam pamięcią to kiedyś już tak było i tylko nie wiem czy samo przeszło czy trzeba było do tego fachowca ?!! Dziś przeglądnęłam ustawienia ... wynalazłam jakiś błąd z datą i udało mi się wskoczyć na swój blog... więc pokazuję co mam do pokazania ....:)))
Tak jak napisałam w tytule posta ; w roli głównej Swarovski... Jakiś czas temu zakupiłam sporą ilość rivoli ... oczywiście odleżały swoje i czas było coś z nimi zrobić. Wyplotłam więc dwie pary kolczyków...
Pierwsza i pewnie najistotniejsza to totalny brak chęci do czegokolwiek... powoli jednak z tego zawieszenia powracam :)
Kolejna i to bardzo istotna sprawa to stawianie pierwszych kroków przez moją córcię... a co za tym idzie mamusia krok w krok podąża za nią :))) Tak spędzamy większość dnia :)) pod wieczór moje plecy i ja ledwo żyjemy ....;).
Jest jeszcze jedna przyczyna.... coś się dzieje z moim laptopem... jak otwieram jakąkolwiek stronę to pokazuję się taki komunikat " Certyfikat bezpieczeństwa tego serwera nie jest jeszcze ważny !" Przez to nie mogłam zalogować się na swoim blogu i nie mogę umieszczać komentarzy na waszych blogach.... czy ktoś tak kiedyś miał ?!!!! Jak sięgam pamięcią to kiedyś już tak było i tylko nie wiem czy samo przeszło czy trzeba było do tego fachowca ?!! Dziś przeglądnęłam ustawienia ... wynalazłam jakiś błąd z datą i udało mi się wskoczyć na swój blog... więc pokazuję co mam do pokazania ....:)))
Tak jak napisałam w tytule posta ; w roli głównej Swarovski... Jakiś czas temu zakupiłam sporą ilość rivoli ... oczywiście odleżały swoje i czas było coś z nimi zrobić. Wyplotłam więc dwie pary kolczyków...
Pierwsze wykonane z rivoli Vitrail Light ; koralików Toho Round Transparent- Frosted Lt Anethyst 11/o i Galvanized Aluminum 11/o; PPermanent Finish- Galvanized Aluminum 8/o; Higher Metallic Gragonfly 15/o oraz Toho Magatama Ins. Color Crystal Gold Lined .
W rzeczywistości kolor jest jeszcze fajniejszy....
Druga para to rivoli Black Diamond ; koraliki Toho Round: Opaque Lustered White 11/o; Opaque Grey 11/o i 8/o oraz Toho Magatama Silver Lined Crystal.
Bardzo delikatny kolor...
Obie pary możecie zobaczyć w inspiracjach Kadoro. Dostępne również w sklepie Artillo.
Obie pary możecie zobaczyć w inspiracjach Kadoro. Dostępne również w sklepie Artillo.
Właśnie zabieram się za kolejne rivoli.... wyniki plecionki już wkrótce ...:)))
Pozostało mi zaprezentowanie zaległego słoiczka TUSALowego. Kilka ścinków papierkowych i nic więcej....
Wam , że jesteście tu ze mną... cieszę się , że mimo mojej nieobecności pojawiły się nowe obserwatorki. Rozgośćcie się :)))
Dziękuję za wpisy i wyrazy sympatii. Pozdrawiam serdecznie !!!!!