Witam moich wiernych " czytaczy"...
Długie jesienne wieczory są straaaasznie długie.... nie znoszę ciemności i takiej ponurackiej aury za oknem. To wszystko nastraja mnie niezbyt optymistycznie. Czekam z niecierpliwością na śnieg !!!
Tak tak ja uwielbiam zimę :)))
Dziś po raz pierwszy moja najmłodsza córcia wydała z siebie okrzyk... i to jaki ; nie mama... nie tata... tylko BABA !!! Wiem doskonale, że to przypadkowa zbieżność sylab... ale jakie to słodkie :))) Już od jakiegoś czasu guga i śpiewa na pociechę całej rodzinki !!! Cudowne uczucie przechodzić przez to po raz kolejny:))
Słuchajcie mam do zaprezentowania kolejną porcję bransoli ... zrobione na specjalne zamówienie moich Pań z pracy. I tak przy okazji próbka nowych kolczyków ...
I jeszcze jedna sprawa...
W którymś z poprzednich postów pisałam o Szlachetnej Paczce i o jej przesłaniach. Miałam zamieścić po raz kolejny apel ale przez przypadek trafiłam na super blog super dziewczyny o imieniu Asia i ona ujęła to tak dobrze że po prostu zapraszam do lektury.
Nie pozostawajmy obojętni na biedę innych !!!!
Dziękuję, że dotrwaliście do końca tego postu. Bardzo mnie cieszy fakt , że w coraz to większej ilości domów goszczę . Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ... do rychłego usłyszenia :)))
Witajcie , nie mam dziś jakoś weny do pisania więc będzie krótko ...
Znalazłam jeszcze nieprezentowane fotki . Jakiś czas temu dostałam dzięki uprzejmości Weraph wzór na kolczyki wachlarze. Niestety każda para szybko znajduje swojego właściciela i nie nadążam z fotografowaniem :)
W sumie o to chodzi...
Oj zły dzień, postawił na mej drodze złych ludzi... ale o tym nie chce pisać :( Jestem smutna i czuję się bezradna....:(( macie tak czasami?!
Przechodzimy więc do kolczyków :)
Miałam pracowity weekend tzn. pracowity pod względem twórczym... ;)
Dziś są moje urodziny więc rodzinka dała mi trochę spokoju w prezencie :))
Oni leniwie spędzali czas na oglądaniu tv bądź czytaniu książek a ja nie mogąc skupić myśli na czymś innym tworzyłam...Między czasie zrobiłam pyszną pizze ale nim poszłam po aparat na talerzu pozostały okruszki...
Sama nie wiem od czego zacząć?...:) Jest tego całkiem sporo ...przede wszystkim powstały kolejne kartki świąteczne. Fajnie się przy nich bawiłam a moja najstarsza córcia podpowiadała mi co z czym połączyć !
I tak oto powstały one :.....
Dalej dwie zaległe koralikowe bransoletki; zrobiłam je wcześniej ale nie mogłam dobrać odpowiednich części metalowych. Teraz już jestem zadowolona :)))
I ostatnia wiadomość dnia !
Zapisałam się na mój pierwszy TUSAL.... 2012 ogłoszony przez CyberJulkę. Odległy to termin i to właśnie mi się w tym podoba :)) Tak więc trzymajcie za mnie kciuki !!!
To by było na tyle w dniu dzisiejszym; za oknem wichura a w głowie kolejne pomysły czekają na realizację. Mam nadzieję, że jednak pozwolą mi spokojnie spać :))) Bo przecież jutro też jest dzień!!!
Dziękuję Wam drodzy odwiedzający i obserwujący za pozostawione miłe słowa ! Są miodem dla moich oczu i uszu ;)
Pozdrawiam gorąco i do jutra !
Miał być spacer.... niestety, nim się zebraliśmy to na niebie pojawiły się czarne chmury :( i nici ze spaceru. Dzieciaki pobiegały wokół domu i tyle.....
Ale czasu nie marnowałam, o nie !!!
Odpłynęłam w świat koralików i poczyniłam :) takie oto rozetki :)))) Zawiesiłam na biglach i jest ok ...
Popatrzcie :)
Swoją drogą uwielbiam takie popołudnia.... wszyscy w domku ... kawa.... ciacho i robótki !!! A jutro znów pędzimy :(
Pierwsze koty za płoty......
do późnych godzin nocnych walczyłam z wyzwaniem.... ale odniosłam spektakularne
ZWYCIĘSTWO !!!!
Zabrałam się do obudowania koralikami kamienia... niby prosta sprawa ale dla kogoś kto to robi pierwszy raz .... zajmuje to sporo czasu. Niemniej to co wyszło; powiem nieskromnie bardzo ale to bardzo mi się podoba:)))
Teraz zostaje mi dorobić do niego naszyjnik .... i będzie ok!!!
Koniec gadania.... zapraszam do oglądania....
I co wy na to?!
Mam nadzieję, że podoba się Wam ?! Będę wdzięczna za pozostawiony komentarz :)))
Życzę miłego popołudnia... a ja idę z rodzinką na spacer bo u nas piękne słoneczko świeci....
Oj jak fajnie, że ten dzień dobiega końca!!!
Od południa biegam między przychodnią a szkołą...
Zbieram dziatwę i pędzimy w inne miejsce ....:(
Na szczęście w końcu wróciłyśmy do domku....:) jest czas na słodkie lenistwo... przez jakieś 20 minut :))))
Odpalam komputer... i co widzę !!!!
WYRÓŻNIENIE !!!!!!!
Wiele naczytałam się na ten temat, jedni przyjmują inni nie bawią się w takie rzeczy.... niemniej ja początkująca blogerka jestem bardzo mile zaskoczona i tu i teraz serdecznie za nie dziękuję.... Ani z Aninkowa . Koniecznie musicie ją odwiedzić; szyje przesympatyczne kosmetyczki ale też pisze o sprawach codziennych, takich które każdej z nas się przytrafiają.
Aniu bardzo Ci dziękuję jeszcze raz za to wyróżnienie .... :)
Zasady obowiązujące w tej zabawie:
1. Umieszczenie u siebie linka do bloga osoby, od której otrzymaliśmy nominację. 2. Wklejenie loga na swoim blogu. 3. Napisanie 7 rzeczy o sobie. 4. Nominowanie 15/16 osób i poinformowanie je o tym, pisząc odpowiedni komentarz.
O tak ... dwa pierwsze punkty wykonałam koncertowo, gorzej będzie z napisaniem o sobie 7 rzeczy ;)
1. Na pewno niespokojny ze mnie duch....
2. Robię wiele rzeczy na raz... przez co niektóre czekają na skończenie wiekami :)))
3.Kocham Ludzi ... poznawać, obserwować, rozmawiać z nimi !!!
4. Moja rodzina jest dla mnie wszystkim!!!!
5. Uwielbiam zimę i narty...
6. Słodycze pochłaniam w mgnieniu oka :))))
7. Kocham podróże małe i duże ;)))
Uffff udało się ;)
Czas na nominacje!!!
Jak już pisałam jestem początkującą blogerką.... więc każdą stronę jaką odwiedzam uważam za superaśną ale skoro mam wybrać to na każdej w niżej wymienionych stron można znaleźć coś wyjątkowego; super klimat, wyjątkowe prace i wiele pomysłów !!! Dziewczyny macie mega talenty !!!!!
1 duszekd
2. FreubelFee
3. Haftowane Prezenty
4. Igłą i pędzelkiem II- rękodzieło
5. Ineskowe twory
6. Kartkowanie z Katarzyna
7. Koraliki Beaty
Wiem, miało być 16-17 ale niestety nie potrafię się zdecydować.... myślę czym więcej nas tym lepiej :)
Mam nadzieję, że tą nominacją sprawię więcej radości niż kłopotu :)
Pozdrawiam serdecznie !!!!
Życzę miłego wieczoru :)
Witajcie ! Odzyskałam aparat.... tyle, że moje koralikowe cacka wczoraj poszły w ludzi... :) i nie zdążyłam nic sfotografować :(Ale obiecałam, że jak tylko popełnię jakąś kartkę to zaraz zaprezentuję ! Słowo się rzekło, czas wywiązać się z obietnicy :))
Nie mogę dłużej czekać... po prostu zobaczcie sami i oceńcie ! Będę wdzięczna za każdą opinię !!!
Ta różowa jest dla córeczki mojej koleżanki z pracy ( wybieram się z odwiedzinami :))
Jeszcze kilka szczegółów i będzie kompletna. Dwie następne to jak widać kartki świąteczne.
Nie mam ja szczęścia do wygranych :)) Mimo to candy na waszych blogach to super zabawa i wciągnęłam się na maksa ...
Korzystając z faktu , że nadal nie mam czym zrobić zdjęć moim koralikowym wyrobom,
postanowiłam zaprezentować kolejną z moich prac hafciarskich.
Ale zanim Baletnica ukarze się światu to trochę prywaty.
Słuchajcie, sporo osób mnie ogląda więc może umieszczone informacje dotrą do szerszego grona!!!!
Jestem od kilku lat zaangażowana w pewną akcję. Co roku przed świętami wspólnie z gronem wolontariuszy odwiedzamy najuboższe rodziny w naszej miejscowości; przeprowadzamy ankietę i zamieszczamy ją w ogólnopolskiej bazie danych. Może już niektórzy wiedzą o jakiej akcji mówię?!
Tak tak, SZLACHETNA PACZKA. W sobotę została otwarta ów baza danych i każdy kto może i ma taką ochotę może wybrać rodzinę i przygotować dla niej paczkę na święta ( konkretną pomoc; konkretnej rodzinie).
Kochani gorąco zapraszam na stronę www.szlachetnapaczka.pl
Sprawdźcie może w waszym rejonie też są rodziny potrzebujące. A może zechcecie pomóc rodzinom z mojego rejonu Augustów 1.
A teraz już kolejna odsłona moich prac hafciarskich....
Piękny dzień się zaczął... słońce grzeje zza okna, dzieciaczki gdzieś się pochowały :) Aż dziw, że taka cisza!!!
Jak pisałam ; ostatnio pochłonęły mnie koralikowe cudeńka; niestety aparat odjechał i czekam na jego powrót. Dopiero wtedy będę mogła zaprezentować aktualności... które już nimi nie będą :))))
Poszperałam po " plikach" i znalazłam jeszcze trochę nieprezentowanych prac. Jedna z nich to moje"Słoneczniki". Mam sentyment do tego obrazu, ponieważ wyszywałam go będąc w ciąży z moją Oleńką. ....Oj piękny czas! Zresztą każda ciąża to dla mnie oczekiwanie na cud narodzin... kocham ten stan!!!!!!
Oj rozmarzyłam się...
Wystarczy tego bujania w chmurkach, bo zaraz mój najmłodszy Cudaczek ( 5 miesięcy) wstanie i nie zdążę nic wstawić.Chciałam podziękować Wam Kochane" Odwiedzające". Miło się czyta słodkie komentarze i buzia się od nich śmieje !!!! Dziękuję jeszcze raz i zapraszam do oglądania.
Koralikowy świat wciągnął mnie bez reszty .... tu próba "wyszywania" koralikami. Igiełka tu igiełka tam i wyszło małe cudeńko ...
Już znalazło swojego właściciela :))) Z czego bardzo się cieszę bo to uskrzydla jak ktoś docenia twoje starania :)
Piękny mamy dziś wieczór... cała rodzinka rozpierzchła się po pokojach !!! Mam czas tylko dla siebie :)
Ostatnio pisałam, że nie mogę dobrać części metalowych do moich bransoletek ... i tak czekały w szufladzie na swój dzień. Ale warto było czekać ... jestem zadowolona z rezultatów !!!!
Sami oceńcie ....
Tak wciągnęłam się w " koralikowo", że w szybkim tempie powstają kolejne cudaki z koralików. Prezentacja już wkrótce :)
Z dumą prezentuję nowości jakie udało mi się wyszydełkować...
wzór ten mam dzięki; uprzejmości Weraph; wydawał się trudny ale w rzeczywistości całkiem łatwo go powtórzyć!
Oto moje pierwsze kolczyki... zapraszam do oglądania i oceniania :)))
W przyszłości zaprezentuję bransolety do kompletu ale dobór elementów metalowych graniczy z cudem.... więc jestem na etapie poszukiwań ;)
Istnieje możliwość wyboru koloru i zakupu ( proszę pisać na maila)
W rzeczywistości kolory są bardziej soczyste...
No coś tam mam...
Nie zdawałam sobie jednak sprawy, że napotkam na takie kłopoty. W paczce z przyborami do decoupage znalazłam wszystko oprócz informacji co zawiera ów paczka....
Tzn. nie było ani jednego słowa po polsku ... a ja nie byłam do końca pewna czy ten klej to rozrabiamy czy też nie...
Potem jak już doszłam z tym klejem to okazało się, że... nie umiem mieszać kolorów :) ciągle wychodził nie taki jak chcę; w końcu pozostało na totalnym byle czym. To nie wszystkie problemy ! Okazało się, że nie mam co umieścić na tym sklejkowym pudełeczku, bo nie poczyniłam odpowiednich zakupów...jednak coś tam w końcu znalazłam;)
Nie jestem do końca zadowolona z efektu końcowego ... niemniej moja córeczka zyskała kolejną ozdóbkę do swojego pokoju. Jej się mój wytwór bardzo podoba a to już połowa sukcesu :)))
Jeżeli wytrwaliście do końca mojego wywodu to oto i moje SERDUCHO !!!
No i się doczekałam....
Wczoraj przyszła paczuszka z zestawem startowym do decoupage. Jak wspominałam bardzo chcę spróbować tej techniki. Zabieram się do czytania poradnika a potem coś zmontuję :)))
Sama jestem ciekawa co z tego wyjedzie!
Oczywiście wyniki mojej owocnej (lub też nie) pracy opublikuję....
Gonitwa myśli.... gonitwa słów....
Nie miałam dzisiaj wolnej chwili; robótki w kącie czekają na swój czas :(
Takie czasy ... ciągle jesteśmy zabiegani. Jakiś czas temu postanowiłam, że będę pisała systematycznie więc wyszperałam fotosy i prezentuję kolejną pracę :)
Jan Paweł II - obraz ten sprezentowałam mojej serdecznej koleżance i teraz wisi u niej w sypialni.
Dawno, dawno temu...
Witajcie ponownie :)
Minął dokładnie rok od ostatniego wpisu na moim blogu. Myślałam, że poszedł w zapomnienie a tu niespodzianka ... zatęskniłam za nim :)))
Na brązowo
Korale wykonane są z wysokogatunkowej wełny w kolorze brązowym, dodałam do tego marmurowe dyski w kolorze zielonym. Całkowita długość korali to 47 cm. Sprzedane
turkus
Korale te wykonane są z wysokogatunkowej wełny i ozdobnych koralików "szkła w ramce". Długość całkowita to 60 cm. Mogę wykonać takie w innym kolorze.Sprzedane
Jesienne korale
Korale wykonane z wysokogatunkowej wełny w ciepłych kolorach z ozdobnym metalowym elementem i drewnianymi koralikami.
Całość połączona tasiemką w kolorze brązowym.Długość korali łącznie z tasiemką 120 cm.
Dzięki tasiemce możliwość wiązania różnych długości.
Cena korali 25 zł
Malinowo
Malinowo - czarny zestaw: bransoletka i kolczyki. Kuleczki malinowe wykonałam z wysokogatunkowej wełny dodałam do tego czarne szklane koraliki.
Długość bransoletki 21 cm.
Długość całkowita kolczyka 5 cm.
Sprzedane
Kulki z kokardką
Kolczyki wykonane są z kuleczek filcowych w kolorze czerwonym. Do tego dodałam kokardkę z błękitnej tasiemki. Bigle antyalergiczne. Średnica kulki filcowej 2,5 cm.
Całkowita długość to 7 cm.
Koszt 12 zł.
Mix kolorów
Korale wykonane są z wysokogatunkowej wełny w różnych kolorach. Filcowe kuleczki i walce połączyłam z drewnianymi koralikami o różnych kształtach. Całkowita długość korali to 70 cm. Sprzedane
Jesiennie
Kolczyki wykonane są z kuleczek filcowych w kolorze ciemny zielony. Do tego dodałam malutkie kamyki w kolorze żółtym. Bigle antyalergiczne.Średnica kulki filcowej 2 cm. Całkowita długość to 6 cm.
Koszt 12 zł.
W fiolecie
Korale wykonane z wysokogatunkowej wełny w kolorze wrzosowym, połączone z kulkami i dyskami marmurowymi w kolorze fioletu. Całość połączona tasiemką w kolorze fioletowym. Długość korali łącznie z tasiemką 100 cm.
Dzięki tasiemce możliwość wiązania różnych długości.
Cena korali 20 zł
Słoneczne roladki
Korale wykonane z wysokogatunkowej wełny w kolorach bieli, żółtego, pomarańczu z przewagą brązu. Wymyślne kolorowe roladki z żółtymi kulkami . Całość połączona tasiemką w kolorze brązowym.Długość korali łącznie z tasiemką 120 cm.
Dzięki tasiemce możliwość wiązania różnych długości.
Cena korali 22 zł
Słonecznie
Korale wykonałam z wysokogatunkowej wełny w odcieniach żółtego i pomarańczy, dodałam metalowe kule w kolorze brązu; wszystko połączyłam brązowym sznurkiem. Całkowita długość korali to 86 cm. Sprzedane
Fiolet z szarym
Korale wykonałam z wysokogatunkowej wełny w kolorach szarego i fioletu, dla ożywienia koloru dodałam kulkę w kolorze żółtym. Całkowita długość korali 53 cm. Sprzedane
Filc i dewno
Kolczyki wykonałam z kuleczek filcowych i drewnianych dysków. Bigle są antyalergiczne. Całkowita długość to 6 cm. Koszt jednej pary to 12 zł.