The other side of me: mgiełki 13arts

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mgiełki 13arts. Pokaż wszystkie posty

piątek, 1 kwietnia 2016

Na każdy dzień!

Dzień dobry!

Dziś nieco filozoficznie z cytatem z Marka Twaina...

Cudowna rameczka z Anemone...

Zachęcam Was do wzięcia udziału w wyzwaniu Scrapka - praca z sentencją, cytatem, które trwa jeszcze do niedzieli.

Pozdrawiam serdecznie....

piątek, 26 lutego 2016

Zatańczyć jak nigdy dotąd...

Dzień dobry!

Miałam w zeszłym tygodniu mix-mediową sobotę:)

Dzisiaj kolejna praca...

Taka bardziej osobista...

Kiedyś tańczyłam.

Dużo tańczyłam.

Uwielbiałam tańczyć.

Najlepiej sama...

To poczucie wolności!

Niczym nie skrępowane...

Nawet przydażył mi się balet po 30-stce:)

I jak łatwo zauważyć wszystko wyrażone

w czasie przeszłym.

Może jeszcze kiedyś zatańczę..."...jak nigdy dotąd"

Pozdrawiam Was serdecznie:)

Pracę zgłaszam na wyzwanie do

Rapakivi - wyzwanie z gościem, gdzie zainspirowałam się kolorami (odcienie fioletów,

brąz/beż, biel).

niedziela, 21 lutego 2016

Blog hop Scrapek/Anemone ze zmediowanym przesłaniem:)

Dzień dobry!

Tym wszystkim, którzy trafili tu z blogu Ireny (Rudlis)

oraz tym, którzy tak po prostu postanowili mnie odwiedzić:)

Po raz pierwszy uczestniczę w Blog Hop, więc postanowiłam

zrobić jakąś mix mediową pracę z wykorzystaniem tekturki z Anemone.

Tak, wiem, mistrzynią nie jestem, ale naprawdę bardzo się starałam:)

A teraz przejdę do konkretów:)

Jeżeli ktoś chce uczestniczyć w Blog Hop, ale nie trafił tu z bloga Ireny (Rudlis),

to zapraszam do przejścia na blog Scrapka, gdzie zabawa się zaczyna

oraz można zapoznać się z zasadami.

Odwiedzając po kolei blogi projektantek Scrapka i Anemone

zestawiacie publikowane fragmenty hasła...

Dzięki tej zabawie dowiecie się, jaki jest powód do świętowania

oraz czy będą nagrody:)

A oto kolejna część naszego hasła...

Dzisiaj tj, w niedzielę 21 lutego, o godzinie 15.00

zapraszam na blog Ewy (Kartkulec),

gdzie znajdziecie kolejną część hasła.

Hasło wysyłacie do północy 21 lutego na adres

scrapek.konkurs@gmail.com

Ogłoszenie wyników jutro, około południa.

Pozdrawiam serdecznie i życzę udanej zabawy.

Aha, no i pamiętajcie

"There is always a solution to any problem"

(Zawsze jest rozwiązanie na każdy problem):)

niedziela, 7 czerwca 2015

Podziękowania wagi ciężkiej:)

Dzisiaj jestem na występach w Scrapku...

No cóż, a ja sobie troszeczkę popaćkałam. Po zrobieniu paru stemplowych kartek, takich gładkich, nie wypukłych, nie 3D:) musiałam gdzieś dać upust mojej bałaganiarskiej duszy:)

Uwaga! Dużo zdjęć:)

Wyobraźcie sobie, że to jest kartka:)

Tablica malarska jest w formacie 10x15cm, więc docięłam do tego formatu papier kraftowy.

Kwiat oraz trzy małe rameczki są metalowe.

Po środku znajduje się jeszcze jedna ramka, która jest gipsowa, i którą w dodatku ułamałam na pół:)

Jest tu gaza, koronka, guziki i koraliki.

A tak wyglądało tworzenie:)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny!

środa, 27 maja 2015

Mediowe drzewko.

Dzisiaj inspiruję na blogu Scrapka - zapraszam do sklepu!

Postanowiłam pokazać efekt mojego mediowego szaleństwa na warsztatach z Olgą Heldwain, której bardzo dziękuję za świetny pod względem dydaktycznym (skrzywienie zawodowe;)) i merytorycznym kurs. A o atmosferze nie wspomnę...

Jak to Olga ładnie nazwała takie prace tworzy się ze śmieci, które zostały na biurku:). Czyli np. zdekompletowane bukiety kwiatków np. został nam jeden w danym kolorze i nigdzie nam nie pasuje. Przydadzą się także resztki koronki, koralików, kulek i innych cudów. O metalowych ozdobach nie wspomnę.

Do tego wszystkiego potrzebny jest blejtram, gaza, gesso, maski, stemple, tusz, żel medium i oczywiście mgiełki.

No i pędzle rzecz jasna...a i jeszcze chusteczki (mokre i suche) i ręcznik papierowy.

Tutaj widać ozdobną rameczkę i listki za mocno zagessowane:)

Z pewnością nie każdemu takie prace się podobają. Postanowiłam w najbliższym czasie:wymyśleć coś mediowego dla fanów minimalizmu :)

pozdrawiam serdecznie i dziękuję za uwagę...

wtorek, 28 października 2014

Mediowa jesień

Być może niektórzy zastanawiają się czy ja w ogóle wróciłam z Craftshow, skoro od soboty nie pojawił się nowy post;)

Otóż wróciłam! I moją relację z Crafshow przedstawię w najbliższych dniach, jak zaprezentuję kalendarz z warsztatów z Cynką.

A teraz jesienny blejtram, który rozpoczęłam już kilka tygodni temu, ale dopiero dzisiaj postanowiłam go skończyć. Być może mega mediowanie z Cynką sprawiło, że szaleję z mediami dalej:)