Hej!
Dzisiaj wracam do Was w klimatach ślubnych, a dokładniej w klimatach naszego ślubu od którego minęło już 4,5 miesiąca. Niesamowite, jak ten czas szybko ucieka.
Serię z naszymi dekoracjami postanowiłam Wam powoli dozować ale mam nadzieję, że czekacie na kolejne jej części (a myślę, że jeszcze kilka postów w tej tematyce uda mi się zrobić).