Minęło siedem lat jak kroczek po kroczku remontuję mój sielski domek. Robię to w większości samodzielnie więc zabiera mi to trochę czasu...
Najpierw wymyślam sobie co i jak ma wyglądać i realizuję. Radość i satysfakcja to maja nagroda :)
O każdym detalu pomieszczenia mogę opowiadać godzinami ;)
Kuchnia będzie mi służyć do wiejskich warsztatów kulinarnych i nie tylko :)
Czuję się tu jak w raju. Włożyłam w jego realizację całą duszę i serce i będę się tym cieszyć penie do śmierci ;)
Mam przed sobą jeszcze wiele do zrobienia. Tyle planów i zapału... Życie jest piękne :)