Papierowa wiklina, bransoletki i egzamin z florystyki

Do zrobienia koszyczka z papierowej wikliny zmusiły mnie imieniny, a że solenizantce podobają się moje prace, postanowiłam obdarzyć ją koszyczkiem z papierowej wikliny i bransoletką.

A dla siebie zrobiłam taką.

Zakończyłam w tym miesiącu szkołę florystyczną i zdałam egzamin praktyczny państwowy, czeka mnie jeszcze egzamin teoretyczny. Tutaj chciałam bardzo podziękować Panią, które były moimi nauczycielkami w tworzeniu dzieł florystycznych. Pani Agnieszka od zajęć prakycznych, która udzielała wskazówek, podpowiadała co należy zrobić aby dobrze wszystko się komponowało i sztuczki jakie można zrobić z roślinami - arkana sztuki florystycznej.

Następna osoba Pani Katarzyna, która moim zdaniem była osobą oddaną naszej sprawie - sprawie florystycznej, która wykładała 2 przedmioty: florystyke z elementami dekoracji roślin i środki techniczne i materiały dekoracyjne, cudowna młoda osoba oddana całym sercem swoim zajęciom z nami, ukazująca jak można kochać przyrode. 

Bardzo Panią dziękuje.

Moja praca egzaminacyjna:

I znów jestem z Wami z wężowymi bransoletkami

Troszkę to trwało zanim znów się do Was odezwałam, ale mam na usprawiedliwienie tylko tyle, że zapisałam się do szkoły florystycznej w której, mam nadzieję, poszerzyć swoją wiedzę na ten temat. Poza tym przygotowywałam się ze swoimi pracami, którymi zasypię bloga, do świąt. Ale nim to nastąpi pokaże Wam dwie prace - oczywiście bransoletki - które zrobiłam na zamówienie. Jedna z nich jest zrobiona z koralików czarnych błyszczących, druga natomiast z koralików czarnych matowych.

Nowe cudeńko

Wykonałam z papieru gwiazdki, które pomalowałam bezbarwnym lakierem i osadziłam na kleju na wczesniej przygotowanych sprężynkach. Wszystkie gwiazdki przyczepiłam do łańcuszka i wyszło takie cudeńko.

                                                 

 

                                                       

Zrobiłam jeszcze dwa koszyczki....

 

                                                     

i jeszcze bransoletkę cellini.

Papierowa wiklina

Po sanatorium w Aleksandrowie Kujawskim postanowiłam jechać jeszcze na Kaszuby i oczywiście nad morze do Łeby. Odpoczęłam i naładowałam akumulatory na najbliższy rok. 

Po tak długiej nieobecności na stronie postanowiłam wreszcie coś napisać i pokazać co zrobiłam, choć są to malutkie prace, ale nie było czasu na robótki jak przyjechałam do domu. Ale się poprawie.

Zrobiłam 2 bransoletki z papierowej wikliny, koszyczek i talerzyk na owoce.

DZIEŃ MATKI

Na wstępie chciałam wszystkim Mamą złożyć hołd z okazji ich święta

Za to, że zawsze jesteś przy mym boku, 

Za to, że obdarowujesz mnie światłem w mroku, 

Za to, że przy Tobie zawsze się bezpieczna i kochana czuję, 

Za to wszystko dziś Ci, Kochana Mamo, z głębi serca dziękuję.

A dla swojej mamy zrobiłam takie cuda : bransoletka, kolczyki i pudełeczko na komplet, oczywiście, wszystko zrobione z wikliny gazetowej.

Fioletowa bransoletka i koszyczki

Wreszcie znalazłam czas na napisanie posta, wcześniej nie miałam kiedy bo miałam dużo zajęć i wyjazdów ale teraz przebywam w sanatorium i odpoczywam, mam ogrom zabiegów i ... mam czas na pisanie i moje hobby.

Zrobiłam 2 koszyczki bo nie miałam gdzie trzymać w łazience szczotek, a w pokoju sztućców.

Następnym dziełem to była bransoletka fioletowa, którą zrobiłam do balerinek takiego samego koloru.
Jak sie Wam podoba?

Bransoletki z ... gazety

Długo trwało zanim zabrałam się do nauki plecenia bransoletek z gazety, pomógł mi w tym filmik na you tube (klik - dziewczyna fantastycznie pokazuje jak po kolei należy robić bransoletki). Jeśli macie zdolności manualne to napewno sami będziecie nosić zrobione przez siebie bransoletki w lecie. To powinien - tak uważam - być hit sezonu. A oto moje bransoletki może są jeszcze niedopracowane ale i tak jestem z nich dumna.

Bransoletka "warkocz"

Gdzieś kiedyś zobaczyłam bransoletkę zrobioną z sznurów koralików i zaplecionych jak warkocz.

Postanowilam zrobić coś podobnego.

Cokolwiek

Oczywiśnie nie byłabym sobą gdybym usiedziała w czasie Świąt bez zrobienia czegokolwiek, wszyscy zmęczeni jedzeniem poszli spać, a ja... nie, chiałam coś zrobić i zrobiłam coś takiego. 

Jak się Wam podoba ?

Pomiędzy koszyczkami

Nie zapomniałam o bransoletkach, zrobiłam 2, jedną z koralików koloru czarnego z zapięciem karabińczyk, drugą z koralików koloru ecri perłowe z zakończeniem typu toggle w kolorze miedzianym.

Wiosenne wężowe bransoletki i... koszyczki

Zrobiłam 2 wężowe bransoletki, które przypominają o wiośnie : żółta bo słoneczko, ciepło, miło, zaczyna się wszystko budzić oraz biało-czarną bo z czarnej szarzyzny, krótkiego dnia, przechodzimy do kolorowego, długiego dnia. 

Oczywiście zrobiłam jeszcze 2 koszyczki jeden prostokątny drugi ma podstawę koła i jest ażurowy.

Gazety, gazety i jeszcze raz gazety

Nowe hobby to wyplatanie z tutuek gazetowych koszyczków.  Postanowiłam  nauczyć się tego do perfekcji, a to na pewno potrwa. Recykling jest potrzebny w tym okropnym czasie plastikowych butelek i siatek. Zrobiłam koszyczek oczywiście z gazet, ale o bransoletkach nie zapomniałam i też wyplotłam bransoletkę ale nie z tutek a ze sznurka. I co wy na to ?

Gazety i... co z tego można zrobić.

Ogarnęła mnie nowa pasja... . Jestem zachwycona tym co można zrobić z gazety, tak gazety... tej którą kupujemy codziennej, tygodniowej, miesięcznej - naprawdę piękne rzeczy. Trzeba tylko poświęcić trochę czasu żeby nauczyć się wyplatać. Dlatego też tak długo nic nie pisałam, ani nic nie pokazywałam co zrobiłam. Ale oto moje cuda z tutek z gazety (tak nazwałam ruloniki jakie powstają z gazet do wyplatania) :

To jest moja pierwsza praca

Druga praca 

Trzecia praca

Jak się wam podobają ?

Ale nie myście sobie, że zapomniałam o bransoletkach oto one jakie powstały w tym czasie :

Etui na tablet, kindla i karnawałowa bransoletka

Oczywiści jeśli zima to wieczory są znacznie dłuższe i można robić robótki ręczne. Postanowiłam zrobić etui na tablet dla syna, który wyszedł tak : 

Jeśli chodzi o etui na kindla dla córki, to musiałam poprawić poprzednie, które zrobiłam, a tak naprawdę to całe sprułam i zrobiłam nowe bo poprzednie było za szeroki i za krótkie. Wyszło tak :

A na koniec zostawiłam zrobienie bransoletki na karnawał w kolorze niebiesko - srebrnej, błyszczącej, mieniącej się w świetle. Wyszła tak :

Jak wam się podobają moje robótki ? Jeśli ktoś ma pytania jak zrobić etui chętnie odpowiem.