Mela po operacji

Mela jest już po pierwszej operacji w klinice w Niemczech.


Z szybkich wieści dzięki chwilowemu dostępowi do internetu mamy Melanii wiemy , że operacja przebiegła dobrze.

Jak czuje się Mela ?- jak pisze jej mama - po wybudzeniu byla bardzo przestraszona widząc kroplowki i rodziców ubranych w zielone ochronne ubrania i bardzo płakała - trudne dni przed nimi -  Mela będzie teraz duuużo spać i odpoczywać......a my nieustająco myślimy o niej ciepło i trzymamy kciuki!



Tymczasem zachęcamy do zaglądania na nasze aukcje charytatywne dla MELI - znajdują się na nich między innymi trzy perełki od specjalnie powstałego trzyosobowego konsorcjum biżuteryjnego w składzie: Vercha, Loguacee i Marisella - biżuteria wybitna zakrapiana niesamowitymi opisami z przymrużeniem oka:))

Sutaszowa Broszka Mariselli - czyli kobieta z cebulą na głowie pod patronatem św. Judy Tadeusza ;))   <--KLIK

Bizantyjska bransoleta od konsorcjum biżuteryjnego ze wskazówkami odnośnie oksydowania na radiu ZET <--KLIK

I multinaszyjnik z multimodyfikatorem i szyszunią :))<--KLIK