No dobra, moja Mini Me wreszcie się doczekała sesji! Jest już u mnie ponad rok. A w kompletnej stylówce już od kilku miesięcy. No cóż , ale wiecie jak jest. W głowie projektów ogrom , a doba się nie rozciągnie, a lodówka sama się nie napełni... Bez marudzenia , zapraszam na sesję z pięknymi widokami mojego miasta ( Wałbrzycha) w tle. Fotki cykane na punktach widokowych w półdzikim Parku Sobieskiego.