...to ja mam zwykle zajęty:
prasówka, a właściwie kolorówka.
Do trolli: zaraz to ogarnę, pozwólcie się mi trochę pobawić...
- śniadanie nie na trawie, ale na bogato (jeśli liczyć kalorie).
Do trolli: tego po prawej nawet nie skubnąłem!
- latałem balonem.
Do trolli: zdejmiemy je dopiero, aż z ostatniego ujdzie powietrze. Czego i wam życzę w nowym roku!
- wystylizowałem mamę marynistycznie, i vice versa.
Do trolli: no niestety musicie sięgnąć po słownik, powinno być pod M i V.
- opijałem pewną transakcję matrymonialną.
Do trolli: mlekiem mamy, choć ma sporo procentów...miłości.
- prowadziłem życie towarzyskie.
Do trolli: nie mylić z uczuciowym, wiem że jestem nieletni.
- nie jadłem z łyżeczki, wolę BLW bo kaszki są tfu!
Do trolli: dzwońcie do kuratora, ten śliniak zaraz będzie w marchewce!
- oduczałem tatę ssać palce.
Do trolli: ssałem kciuk tylko dla towarzystwa, nie dzwońcie po ortodontę!
- przewidywałem pogodę z kuli...śnieżnej.
Do trolli: będzie śnieżyć.
- czytałem etykiety.
Do trolli: nie dzwońcie do tv24, owszem, jestem cudownym dzieckiem, ale nie dla Was.
- spotykałem się z innymi gatunkami.
Do trolli: to tylko pluszak, nic mi nie grozi!
- stawałem okoniem.
Do trolli: za to na własnych nogach.
- naciągnąłem tatę na wydatki.
Do trolli: w słusznej sercowej sprawie.
- testowałem zabawki.
Do trolli: nie zamierzam szukać pracy w Chinach.
- ustalałem zasady na swojej ośce.
Do trolli: nie jestem blokersem, tak się tu tylko pałętam.
- porzuciłem sanki na rzecz ramion.
Do trolli: wiem, że tata będzie mnie teraz nosił aż do matury. No cóż mu pozostaje...siłownia.
- dbałem o mamę.
Do trolli: mama dba o to, żeby Was tu nie było.
Uwielbiam !!! :D
OdpowiedzUsuńGorące pozdrowienia z Wrocławia
Karolina
Od nas nieco chłodniejsze pozdrowienia, ale wiadomo my blisko bieguna zimna;)
UsuńNo kochana:-) bravo!!!!!!!!!! Bardzo ale to bardzo mi sie podoba! Tymek rządzi!! Nie cierpię tych blogowych trolli.. Spotkałam juz kilku na swojej niedługiej blogowej drodze.. Zastanawiam sie skad oni sie biorą, co? I co nimi kieruje? Kurcze, skad oni sie biorą? Cudny Tymek i świetny komunikat:-)!
OdpowiedzUsuńA my ich kochamy, są tacy ...inspirujący;)
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia jak zwykle :)) Tymon rządzi wszędzie,gdzie tylko się pojawi :)) A rodzice wcale w niczym nie gorsi :))
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim rządzi rodzicami ten rządca;)
UsuńTrolle sio, zostają sami fani Tymona! :)
OdpowiedzUsuńO nie, nie sio, trolle nam robią klikalność hehe;)
UsuńOstatnie zdjęcie jest moim faworytem, choć i to z sercowym tatą trafia do serca :))
OdpowiedzUsuńP.S. Obecność trolli jest chyba wyznacznikiem popularności i stopnia zazdrości, więc gratuluję ;P
sercowy tata i serduszkowy syn;)
Usuńszczerze to jestem trochę zawiedziona, bo nie ma nic o grubych dzieciach/ leżących na skraju wyrka/ siedzących niemowlakach/ niemowlakach w łóżku z rodzicami :(
OdpowiedzUsuńno ja dokarmiam tylko swoje trolle;)
UsuńWaszego bloga wielbie jak nie wiem co, w odróżnieniu od bloga Twej sis. Co ja na to poradzę, że nie lubię jak ktoś zjada wszystkie rozumy i wydaje mu się że wie już wszystko na temat macierzyństa i nie tylko. Lubię Was i tyle, nie zmieniajcie się tylko:)
OdpowiedzUsuńściski!!!
Toć moja siostra wie wszystko...ode mnie;)
Usuńnie wiem co z tym począć sis. moje trolle to Twoi fani ;D
Usuńnic nie poradzę, że wiem wszystko o macierzyństwie, w końcu to banał : KOCHAĆ KOCHAĆ I UWIELBIAĆ dziecko, polecam...;)
e tam od razu trolle, po prostu fani z odmiennym punktem widzenia, dokładnie tak jak u mnie ;)
UsuńNo więc właśnie. Szkoda że Olga nie widzi tego, że można być FANEM JEJ bloga (uwielbiam stylizacje, zdjęcia, graficzne zabawy z nimi, klimat i nastrój bloga) ale zdzierżyć nie mogę poczucia tego, że wie wszystko o macieżyństwie bo przeczytała takie mądre poradniki z cytuję "wiedzą fachową":)) szkoda. Bo blog przez to traci. Także ten tego moze sobie kochana pożyczysz tę mądre ksiązki to jeszcze się czegoś ciekawego dowiesz;)
UsuńPozdrawiam obie siostry bo lubię Was obie mocno.
No a ja strasznie ubolewam nad poziomem ortografii w komentarzach
UsuńmacieŻyństwo ? :D no to cóż, radzisz innym czytać książki, a jak widać nie czytasz sam(a) skoro strzelasz byki.
Drogi Anonimie, a nie uczyli Cię w szkole ,że zdania nie zaczyna się od 'no':))?
UsuńWyoraź sobie, że ja z polskiego na maturze miałam 5, a zrobić błąd każdemu się zdarza, również i mi:) Cieszę się, że macieŻyństwo przyniosło Ci tyle radości. Mam nadzieję, że to realne też:)
Uczyli, ale że ja przykład biorę z góry - Twój komentarz z 14.01.2013 godz. 8.28 był dla mnie (pierwo)wzorem.
Usuńuwielbiam CZYTAĆ Twojego bloga :D
OdpowiedzUsuńtekst genialny :D
oj przestań, bo mi się trolle znów zlecą hehe;)
UsuńWażny komunikat! Trolle proszeni są o rzadsze odwiedzanie bloga otymonie.blogpot.com. Ich kąśliwe "dobre" rady inspirują autorkę do bardzo zabawnych tekstów. A czytelników bolą brzuchy ze śmiechu...:)
OdpowiedzUsuńCzytelnicy pewnego innego bloga na literkę L pozdrawiają:) Niech krąg wzajemnej adoracji się zacieśnia hehe;)
Usuń:D:D:D Rozkoszny Synuś, śliczna, zawsze uśmiechnięta mama i fajny tata. W dodatku nietuzinkowy blog, prowadzony z inteligencją i humorem...hmmm, to dla trollowiska może być naprawdę ciężkie do zniesienia :D:D ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
czyż mogę się nie zgodzić z tą trafną opinią, hehe;) dziękujemy i pozdrawiamy:)
UsuńAle się uśmiałam:) Super zdjęcia i super opisy:) Buziaki
OdpowiedzUsuńbuziaki:)
UsuńMłody wystylizowany super (nigdy nie wiadomo, co za paparazzi czycha za rogiem), ale białe butki sa w dechę!!! o czapie nie wspomne hahahah Mama też po marynarsku niczego sobie, popieram, wspieram i akceptuję!!! ;)))
OdpowiedzUsuńBędzie zapamiętane:)
Usuńheheheh, jestescie naprawde super!!!
OdpowiedzUsuńa trollllllle nie dzwonily po ortodate, bo widzialy przeciez ze Pani logopeda na wizytach byla :)
No specjalna wizyta specjalisty:)
UsuńTymonowa rodzicielko bywać tu będziemy tak długo jak orkiestra grać będzie!
OdpowiedzUsuńNo albo, aż z "balona ostatniego powietrze ujdzie" :))))
LOVIUUUUUU
haha a balony wciąż pękate;)
Usuńcałe szczęście, że jest moderacja
OdpowiedzUsuńa Tymelek jest boski, wspaniały, i Mamę ma fajną i Tate też ma fajnego
i w ogóle za dobrze Wam się żyje.. Nieładnie, nieładnie
wszystkim nie dogodzisz, najważniejsze, że Tymon ma fanclub ktorego ja chce byc honorową członkinią (vipowskie miejscówki na koncertach/pokazach/wernisażach Tymelka)
Mo wie ja myślę że gdybyś Ty występowała w worze pokutnym, Tymelek jeździł wozem drabiniastym a na zdjęciach robionych kalkulatorem tynk ze ściany odpadał - fanów byłoby więcej - bo współczuć lubimy nawet bardziej niż zazdrościć :)
więc róbcie swoje ,spam usuwajcie ,a nas zgłodniałych wizerunku księcia Tymona I, zdjęciami Miłościwie Wam panującego, zalewajcie :)
Ja w tym miejscu wyznaję : I <3 otymonieblogspot.com
KLARA ;)
ps. zawsze mnie irytowały wpisy robione przez rodziców w imieniu dzieci.
Wasz blog jest po stokroć wyjątkowy bo czytam wiernie i proszę o więcej
Buziaczki dla tego Pana na zdjęciu :* ( rzecz jasna, blondyna poniżej metra wzrostu-żeby nie było:)
hahaha jak zawsze się uśmiałam, dziękuję za porcję endorfin na ten dzień :)
OdpowiedzUsuńCzyżby trole zawitały aż tutaj? Przegoń je dalej na Wschód, nosy im zmarzna i przestana marudzić ;))
OdpowiedzUsuńBosssssssko :D
OdpowiedzUsuńRewelacja :D !!! "pod M i V" mnie rozbawiło do łez :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTrolowe teksty genialne :)
OdpowiedzUsuńA zdjecia rewelacja!
Ulala... zaloga z Bialego! P
my na etapie rozwazan o powrocie do ojczyzny jestesmy i wlasnie bierzemy pod uwage podlaska stolice jako miejsce docelowe!
Pozdrawiamy
naprawdę przeurocze zdjęcia <3 aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia są bobowe:) i relacja, do tego 13.01.2013 urodziła się moja córeczka:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga:)
hej Monika!
OdpowiedzUsuńJak tam wróciliście juz z wojaży po Polandzie? My wylądowaliśmy bezpiecznie na ziemi Polskiej i jakbyście mieli ochotę to może jakieś spotkanko :)
Pozdrawiam
Ilona & szymon
kossakowskai@gmail.com
OdpowiedzUsuńbo ja slabo ogarnieta i nie moglam znalezc Twego maila :)