
To jest moj debiut jezeli chodzi o tego typu "chlebek", bo zazwyczaj wszelkiego rodzaju dania hinduskie spozywamy przy akompaniamencie roti/rotli, ktore sa z kolei bardzo niefotogieniczne i w nijaki sposob nie moge ich umiescic na blogu.
Naan bread zazwyczaj jest pieczony na sciankach specjalnego pieca, ale jak widac mozna go takze upiec w domu, choc w smaku i wygladzie nieznacznie sie rozni od tego oryginalnego. Idealnym pomocnikiem do wypieku chlebkow naad jest plyta kamienna, ktora niektorzy uzywaja do wypieku pizzy lub chleba. Plyte taka wstawia sie do pieca i nagrzewa w maksymalnej temperaturze przez 20 minut. Chlebkom naan wystarczy 3 minutki w ciagu ktorych pieknie napecznieja jak baloniki. Ja niestety takiego kamienia nie mam (jeszcze) zatem chlebki byly jedynie lekko napuszone. Ale i tak bylam z nich dumna:)
Na koniec chlebki naan nalezy posmarowac sklarowanym maslem, lub czosnkiem przecisnietym przez praske i lekko podgrzanym na owym masle.
Smacznego!
Skladniki:
2 szklanki maki
2 lyzki oleju
2.5 lyzki jogurtu- ja dalam kwasnej smietany
1 lyzeczka soli
1 lyzeczka cukru
1 lyzeczka drozdzy w proszku
szczypta lyzeczki proszku do pieczenia
3/4 szkl cieplej wody
Nagrzac piekarnik do maksymalnej temperatury.
Do cieplej wody dodac lyzeczke drozdzy i dobrze wymieszac. W misce wymieszac make, cukier, sol, proszek, olej i jogurt, a nastepnie dodac mieszanke wody z drozdzami. Dokladnie wyrabiac ciasto przez ok 10 min. Ciasto powinno byc dosyc luzne. Odstawic w cieple miejsce na 3-4 godziny. Ja polecam piekarnik z wlaczonym tylko swiatelkiem, swietnie zdaje egzamin. Ciasto powinno podwoim objetosc. Mase podzielic na 6 rownych czesci i rozwalkowac na owalne placki o grubosci ok 0.5 cm (niezbyt cienkie) i wlozyc po 3-4 placki do rozgrzanego przez 20 min (max temp) pieca. Wyjmowac po ok 3 minutach i smarowac sklarowanym maslem (ghee). Najlepiej smakuja na goraco. Polecam.