Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dom. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dom. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 grudnia 2012

Mam firanki!

W wielu domach to normalka. W naszym zasadniczo też, ale po przeprowadzce firanek na oknach brakowało.
Denerwowało mnie to strasznie, ale stan finansów nie pozwalał na zakup tego co bym chciała, a wydawać na byle co nie miałam ochoty.
I tu, z odsieczą przybyła rodzina. Ciocia firanki sobie zmieniła, siostrze odpaliła, siostra o córce pomyślała, telefon wykonała.
Córka czyli ja we własnej osobie ciekawością gnana w domu rodzicielskim się zjawiłam, pooglądałam i zdecydowałam.
Dwa okna, wiec i firanki dwie potrzebne, a że ta długaśna to mama zaproponowała, że z tej jednej zrobi dwie, żeby pasowało.
I zrobiła, a nawet mi do domu przyniosła.
Następnego dnia M. się o te firanki zapytał.
Trzeba wyprasować!
Hasło rzuciłam i wyszłam, bo trzeba było wyjść.
Po powrocie co zastałam?
Okna pomyte, firanki wyprasowane i wiszą!
Mam firanki i jestem w niebie.
I wszystko "samo" się zrobiło :)