Śpij spokojnie mój aniołku
zabieram na siebie całe Twoje cierpienie
nie musisz bać się już bólu
odrywam dla Ciebie cząstkę mojej duszy
byś nie czuł się sam w drodze do Nieba
zmyłam ślady Twoich łapek
ale wyryłam je w swoim sercu
będę Cie w nim tulić już na zawsze
Mundziolek moje spanielowe serduszko
28.08.2007- 04.10.2019 {*}
Bardzo, bardzo Ci współczuję i mocno przytulam. Trzymaj się cieplutko.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję...
UsuńWiem co czujesz, moja psinka Roza odeszła po 15 latach,była jak członek rodziny. Trzymaj się
OdpowiedzUsuń