Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lalki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 12 listopada 2010

Lalka

Po roku zabrałam się za skończenie lalki :]
Jestem zadowolona z tego, co zrobiłam teraz czyli spódnica i włosy, a lalka już mi się tak nie podoba, a napewno teraz zrobiłabym ją inaczej. Pewnie dlatego niedługo zacznę nową :D

Nadal nie wiem, jak ma się nazywać... Ale teraz zdjęcia:
(obok lalki brocha-kwiat, który sobie ostatnio zrobiłam)




No to na tyle :]
Pomimo jej wielkich, dziwnych oczu, które teraz zrobiłabym inaczej - uwielbiam ją :]

Miłego wieczoru :*

wtorek, 6 kwietnia 2010

Elfik

Dzisiaj poczyniłam zupełnie nieplanowego twora ^^ Z tego powodu jest nieskończony. Jest to popiersie, które wkrótce stanie na drewnianej podstawce. Na razie jest w pierwszych fazach ozdabiania.
Już mogę powiedzieć, że od zrobienia tych zdjęć się zmieniła, bo ma mocniejszy makijaż zrobiony kredkami siostry :P i pojawiły się też wzorki na ciele srebrną farbą konturową. Ale to do zobaczenia jak skończę ^^




Oczywiście jak zrobię podstawkę, pomaluję/ozdobię ją, to ubiorę górną część ciała elfki. Zastanawiam się nad imieniem i ciuchami :]
Może ktoś ma pomysł?

Miłego popołudnia :*

niedziela, 14 marca 2010

Lalka!

Jestem strasznie szczęśliwa, bo NARESZCIE moja lalka ma wszystkie części ciała, może sobie normalnie siedzieć i nie ma kompleksów. Nie mam zupełnie pomysłu na imię... Może jakiś konkurs, albo candy bym zorganizowała :] Tylko mało osób do mnie zagląda jak na razie, a sama też nie mam tak dużo do rozdania. Może, jako że będzie to lalkowe candy, przekazałabym jakąś lalkę z mojej kolekcji i troszkę przydasiów?
Zobaczymy. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany, to niech napisze w komentarzu :] Wtedy zastanowię się nad taką zabawą.
A teraz moja ukochana lalka :D


Ma lakierowane trzewiki:






Nie mogę się doczekać, jak będe miała chwilkę i uszyję jej spódnico-gorset. Będzie pasował kolorystycznie do trzewików (które mają czerwona podeszwę :>). Musze jeszcze zdobyć dobry materiał na włosy...
Do tego cnady w craft4you.

środa, 27 stycznia 2010

lalki, lalki

Niecały rok temu zakochałam się w lalkach porcelanowych. Po części stało się to za sprawą mojej miłości do staroci i epoki wiktoriańskiej, a po części dzięki pewnej serii wydawnictwa DeAgostini.
Dokładniej chodzi o Damy z Minionych Epok, które są strasznie drogie (jak na coś takiego), ale mój chłopak "pochwalił", dokłada się i jakoś prenumeruję.

Z tej miłości powoli zaczęło się rodzić zainteresowanie robieniem lalek. Trafiłam więc na strony tradycyjnego lalkarstwa, a potem lalkarstwa artystycznego i figurek. Trafiłam też na polskie strony dollmakingowe. W ten sposób zaczęła powstawać moja własna figurka, na której każdą część strasznie się cieszę :]

Jak na razie ma ona tylko korpus i ręce z dłońmi, jednak w tym poście pokażę tylko małą zapowiedź - sam korpus...