Hej Wam;)
![]() |
Zdjęcie ze strony http://www.mitchellandpeach.com/index.php |
Historia marki Mitchell and Peach wydaje się ciekawa sięgająca już 1892 roku.

Wszystkie kosmetyki tej marki są produkowane ręcznie z użyciem najlepszych składników.
Zawierają dojrzałe olejki eteryczne z pól należących do rodziny Mitchell od kilku pokoleń i miód zbierany z uli rozsianych na terenie posiadłości.
Do przetestowania otrzymałam 40 mililitrową próbkę kremu do ciała.
Kilka słów na temat kremu:
'Luksusowy krem do ciała. Dzięki zawartości angielskiego miodu, organicznego kakao, witaminy B5 oraz masła shea, pozostawia skórę miękką, odżywioną i otuloną delikatnym zapachem. Jak wszystkie produkty marki Mitchell and Peach, kosmetyk wzbogacony jest w poddawane destylacji parowej olejki kwiatowe, które pochodzą z posiadłości Mitchell’s w hrabstwie Kent, w Anglii.'
Firma nie posiada dużej ilości kosmetyków jednak w skład ich produktów wchodzą kosmetyki do kąpieli, pielęgnacji ciała i świece z rodzinnej farmy.
Zapach używany do tworzenia produktów jest naturalnym połączeniem aromatów płatków ylang - ylang, palmarosy, róży, angielskiej lawendy i fiołka
Ważne że kosmetyki te nie zawierają parabenów, olejów mineralnych, laurylosiarczanu sodu (SLS) i sztucznych barwników.
Dostępność produktu jest kiepska, bo niestety nie posiadam wiedzy czy można dostać go gdzieś poza stroną internetową Mitchell and Peach. Jednak strona przekierowuje nas na strony gdzie możemy zamówić ten krem jeśli nie mieszkamy na wyspach, na liście można znaleźć również Polskę.
Opakowanie które dostałam jest odkręcane. Pełnowartościowe opakowanie wygląda inaczej, jest to 180 mililitrowy słoiczek.
Konsystencja jest rzadka, przypomina mleczko do demakijażu.
Cena to 36£ lub 180 zł za 180 ml
Moja opinia
Balsam do ciała dzięki tym wszystkim olejkom spisuje się naprawdę dobrze. Masło shea mocno nawilża nasze ciało, a miód niedość że nawilża to jeszcze odatkowo utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia. Masło kakaowe natomiast wspomaga regeneracje naskórka oraz działa hamująco na stany zapalne. Dzięki swojej konsystencji produkt bardzo łatwo się rozprowadza i szybko wnika w skórę nie pozostawiając na niej lepkiej warstwy. Pełnowartościowy produkt znajduje się w ślicznym szklanym słoiczku. Ja otrzymałam jednak w plastikowym opakowaniu, z którego nie ma problemu wydobyć produkt. Jego wydajność uważam za dosyć dobrą jednak nie powiem Wam dokładnie od kiedy go stosuje, bo po prostu nie pamiętam. Wszystko jak na razie brzmi naprawdę dobrze, jednak podstawową cechą dla której nie mogłabym go używać przez dłuższy czas jest zapach. Aktualnie stosuje go na uda [na które po ciąży muszę uważać] bo niestety zapachu przy twarzy nie byłabym w stanie wytrzymać. Dodatkowo utrzymuje się on przez długi czas oraz jest naprawdę mocny [ gdybym chciała go określić to na samym początku czuje lawendę pomieszaną z ziołami]. Kolejnym minusem jest cena. Wiem, że za 'luksus' się płaci, ale znam wiele balsamów, które kosztują nieduże pieniądze, a też się dobrze sprawdzają.
![]() |
Zdjęcie ze strony http://www.mitchellandpeach.com/index.php |
Podsumowując...
Za co go lubię?
✓Konsystencja
✓Opakowanie
✓Wydajność
Co mi nie gra ?


Czy go kupie? Nie.
Uważam ten kosmetyk za dobry, jednak dla mnie zapach jest cechą której nie jestem w stanie znieść.
Przypominam o moim pierwszym rozdaniu na które was zapraszam
Pozdrawiam Was!
Martyna ;)
Uwielbiam takie rzadkie mleczka. Mocne zapachy też mi nie przeszkadzają. Jednak cena rzeczywiście jest bardzo wysoka.
OdpowiedzUsuńUwielbiam mocny zapach lawendy oraz innych ziół, ale ta cena... Przeraża. ;c
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :**
W końcu fotki zrobiłaś :D i wyszly super! :)
OdpowiedzUsuńChciałabym go powąchać i sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńmam tenprodukt, pieknie nawilza, ja nawet stosowałam go pod makijaz bo pieknie utrzymywał mi podkład ;) zapch jets dziwny - kojarzacy się z mchem ^^ ale pomijajc ta grzybowo-lesna woń sprawował się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuń