Idąc jak to się mówi za ciosem, powstała kolejna lala ale tym razem już z myślą o zbliżających się świętach.
Myślałam, myślałam i wymyśliłam, że fajnie by było jakby Święty Mikołaj miał przy swoim boku, oprócz żony, reniferów i całej zgrai małych pomocników elfów, małą, szydełkową dziewczynkę, Mikołajkę albo Śnieżynkę.
Powstała więc lala spełniająca te wymagania.
Jest bardzo podobna do swoich poprzedniczek, różni się tylko długością spódniczki-bo jest troszkę dłuższa, innym fasonem bucików i tym razem oczy są szydełkowe a nie z guziczków.
Zapraszam zatem do oglądania, zdjęć znowu dużo bo po raz kolejny nie mogłam się zdecydować które lepsze:))
Mam nadzieję, że sesja udana i się podobało.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany moją Mikołajką to zapraszam TUTAJ
Pozdrawiam wszystkich :)))
Witaj:) Fajna lala:) ..i proszę, jak pozuje!! Może się z powołaniem pomyliła - na modelkę mi bardziej wygląda niż na pomocnicę brodatego;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego dla Ciebie i dla Twoich pięknych dzieł:)
Serdeczności!
Kamila
Hej hej Kochana!!
UsuńCo tam u Ciebie? Jak się miewasz?
Mam nadzieję, że wszystko dobrze...ale ta Twoja cisza już troszkę trwa, więc pomyślałam, że napiszę i zapytam co jest jej przyczyną.
Serdecznie pozdrawiam:)
Cudna jest, i pięknie pozuje do zdjęć . Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńTe Twoje laleczki są takie promienne, kolorowe i wesołe! Odpędzają wszystkie jesienne szarości!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczna jest i w moich ulubionych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zapisanie się na moje Candy - życzę powodzenia w losowaniu :)
Pozdrawiam cieplutko!
Rany Julek! Piękna ta Mikołajka, taka urocza, swojska i jak pięknie wykonana! :-) Gratuluję talentu i czekam na kolejne prace. Miłego zimowego krzątania! :-)
OdpowiedzUsuńKiedy wracasz :)
OdpowiedzUsuń